O czasach przemysłowej potęgi. Rzeźby-symbole na ulicach Radomia
Rowery, telefony i maszyny do szycia - w sumie 14 rzeźb-symboli związanych z historią Radomia znajdzie się miejskiej przestrzeni. Projekt ma być atrakcją turystyczną. Zostanie zrealizowany w ramach budżetu obywatelskiego.
W XX- leciu międzywojennym Radom nazywany był rowerową stolicą Polski. Słynął też z produkcji telefonów, a po wojnie maszyn do szycia czy do pisania.
Czasy przemysłowej prosperity-
Rzeźby-symbole mają przypominać czasy, kiedy miasto było przemysłową potęgą - mówi Eugeniusz Kaczmarek z radomskiego Urzędu Miasta. W najbliższym czasie w śródmieściu pojawi się 14 rzeźb wykonanych z brązu w skali 1:1. Będą to m.in. trzy aparaty telefoniczne, dwa rowery, puszka farby oraz maszyny do pisania i do szycia.
Radomianom pomysł się podoba. Są przekonani, że to dobry sposób, by promować historię i przypominać kolejnym pokoleniom o dokonaniach przodków.
Ławki w centrumW centrum miasta stoją już dwie rzeźby - ławeczki, upamiętniające radomianina profesora Leszka Kołakowskiego i związanego z Radomiem pisarza Witolda Gombrowicza.