Zofia Kucówna spoczęła na Cmentarzu Parafialnym w Skolimowie

  • 15.04.2024 16:08

  • Aktualizacja: 16:16 15.04.2024

Zofia Kucówna spoczęła w poniedziałek na Cmentarzu Parafialnym w Skolimowie. – W młodości chciała zostać malarką. Wybrała teatr. Trudno powiedzieć, czy polskie malarstwo na tym straciło, ale teatr na pewno zyskał – powiedział w homilii biskup Michał Janocha, celebrujący mszę pogrzebową w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie.

Na Cmentarzu Parafialnym w Skolimowie spoczęła Zofia Kucówna. Aktorka zmarła 6 kwietnia w wieku 90 lat.

Podczas mszy żałobnej odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. „Żegnamy dzisiaj legendę polskiego teatru – wybitną aktorkę i niezwykłe zasłużoną działaczkę Związku Artystów Scen Polskich” – napisał Prezydent RP.

„Ze szczególną wdzięcznością wspominamy chwile radości i zachwytów, jakich dostarczała nam za sprawą swojego talentu. Oddana aktorskiej pasji wykreowała niezapomniane role, zarówno w repertuarze klasycznym, jak i współczesnym. O Zofii Kucównie napisano, że jej bohaterki mają w sobie mądrość wynikającą ze zrozumienia wielorakich ludzkich cierpień” – napisał prezydent.

„W naszej pamięci pozostaną wspomnienia i audiowizualne zapisy znakomitych ról Zofii Kucówny, ale też jej wrażliwość jako człowieka i artysty, maestria słowa, gestu, emocji oraz stanowczość, z jaką upominała się o kultywowanie najwyższych standardów zawodu aktora” – podkreślił Andrzej Duda.

„Zamykam swoje życie szczęśliwa”

List pożegnalny wystosował też minister kultury i dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz. „Żegnamy dziś wybitną aktorkę teatralną i telewizyjną, pisarkę, ale przede wszystkim bliską nam osobę. Jej odejście wzbudza smutek w sercach wszystkich, którzy mieli możliwość poznać jej wyjątkowy talent. Zofia Kucówna pozostanie w naszej pamięci nie tylko jako aktorka, ale również jako człowiek o głębokim zrozumieniu życia” – napisał.

„Przez blisko 70 lat była nierozłączną częścią polskiej sceny teatralnej i filmowej” – podkreślił szef MKiDN.

„W młodości chciała zostać malarką. Wybrała teatr. Trudno powiedzieć, czy polskie malarstwo na tym straciło, ale teatr na pewno zyskał” – powiedział w homilii biskup Michał Janocha, koncelebrujący mszę pogrzebową. W dalszej części wspominał dokonania artystyczne zmarłej.

„Zamykam swoje życie szczęśliwa” – powiedziała w nagraniu wideo, zrealizowanym kilka miesięcy temu, wyemitowanym na zakończenie mszy pogrzebowej, Zofia Kucówna. „Moje życie było cudowne i wspaniałe, spotkałam wspaniałych ludzi. Kocham was” – dodała aktorka.

Zofia Kucówna – biogram

Zofia Kucówna urodziła się w Warszawie 12 maja 1933 r. W 1955 ukończyła Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Występowała m.in. w warszawskim Teatrze Powszechnym, Teatrze Ateneum, Teatrze Narodowym i Teatrze Współczesnym; znana była również jako wykonawczyni piosenek Agnieszki Osieckiej oraz piosenek z "Kabaretu Starszych Panów", m.in. "Kaziu, zakochaj się".

Dorobek telewizyjny Kucówny to kilkadziesiąt ról w Teatrze Telewizji, z którym zaczęła współpracę w 1959 r. Jedną z jej pierwszych ról na małym ekranie była Manduła we fragmentach "Zawiszy Czarnego" Słowackiego w reżyserii Hanuszkiewicza (1959). Potem wystąpiła w jego następnych przedstawieniach, m.in. w "Białej" Adolfa Rudnickiego w roli Flory (1960), jako Zosia w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza (1966) oraz tytułowa Panna Julia z dramatu Augusta Strindberga (1971).

Stworzyła również kilkanaście ról filmowych i serialowych. Pierwszą z nich zagrała w obyczajowym filmie Leonarda Buczkowskiego "Deszczowy lipiec" (1957). Potem była jeszcze m.in. Bronką w tragedii miłosnej "Wiano" Jana Łomnickiego (1963), Teresą w telewizyjnym dramacie obyczajowym "Bariery dźwięku" Zbigniewa Kuźmińskiego (1968) i lekarką Marią w "Spirali" Krzysztofa Zanussiego (1978). Wystąpiła w tytułowej roli w "Sabinie", psychologicznym filmie w reżyserii Kazimierza Tarnasa (1998). Oglądać ją można było także w "Egzaminie z życia", "Dwóch stronach medalu", "Domu nad rozlewiskiem".

Czytaj też: Nie żyje Wiesława Różewicz. Żona Tadeusza Różewicza zmarła w wieku 100 lat

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA