Modernizacja ma objąć 4,5-kilometrowy odcinek drogi pomiędzy wiaduktem w Legionowie a rondem w Zegrzu Południowym. Wiceminister infrastruktury i budownictwa Marek Chodkiewicz zapowiedział, że po przebudowie trasa ma mieć po dwa pasy ruchu w każdą stronę. - Przede wszystkim będą wybudowane dwie jezdnie, będą skrzyżowania skanalizowane (dodatkowe pasy do włączania się do ruchu), co poprawi bezpieczeństwo - wyjaśnił Marek Chodkiewicz.

Teraz rozpoczną się prace przygotowawcze, które mają potrwać - wedle założeń Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa - do przyszłego roku. Ich koszt ma wynieść 857 tys. zł. W 2020 miałaby rozpocząć się przebudowa drogi w ramach programu „Projektuj i buduj”.

Słyszeliśmy tylko obietnice

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak dodał, że w ramach przebudowy nad ulicą na wysokości osiedla Legionowo Piaski powstanie też kładka dla pieszych. Zwrócił również uwagę, że przebiegająca przez stolicę powiatu legionowskiego droga na Mazury powinna zostać zmodernizowana już kilka lat temu. - Niestety przez ostatnie lata słyszeliśmy tylko obietnice. W kampanii wyborczej 2015 roku były składane obietnice, ale za nimi nie szły konkrety, czyli zapewnienie finansowania - powiedział Mariusz Błaszczak.

Według poprzednich założeń, które w 2015 roku ogłosił ówczesny wiceminister administracji i cyfryzacji Jan Grabiec, modernizacja miała objąć niecałe dwa kilometry drogi. Prace, których rozpoczęcie zakładano na trzeci kwartał tego roku, miały - wedle szacunków - kosztować około 90 milionów złotych.
Według danych Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa obecnie drogą przejeżdża około 16 tysięcy samochodów na dobę.