Rody i Rodziny Mazowsza

Rody i rodziny Mazowsza: Józef Włodek z Bybytek i jego rodzina

  • Piotr Szymon Łoś

  • 30.04.2022
  • 45 min 55 s

Krótki opis odcinka

Dzieje zagłady Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu wydało po raz drugi dzieło pt.: „Pamiętniki historyczne” (tom I) „Dzieje zagłady ziemiaństwa polskiego południowo-zachodniej Białostocczyzny w latach 1939-1944” (Ciechanowiec 2021, oprac. nauk. Eryk Kotkowicz, Norbert Dariusz Tomaszewski) autorstwa Józefa Włodka. Józef Włodek (1918-1988), syn Stanisława Tomasza i Janiny z Kozickich, inż. agronom (SGGW), docent (doktorat w 1965 r.), wieloletni pracownik Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach, pochodził z majątku Dąbrowa-Bybytki (pow. wysokomazowiecki). Autor niemal całe powojenne życie, poza naukową pracą zawodową, poświęcił zbieraniu danych z zakresu historii ziemian ww. regionu w okresie II wojny św. i obu okupacji. Kilkanaście oprawnych tomów opracowań i swoich wspomnień zdeponował w Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu, które, po uprzednim opracowaniu krytycznym, sukcesywnie publikuje je drukiem. Pierwsze wydanie „Dziejów zagłady…” ukazało się w 2005 r. Od tamtej pory badania nad dziejami ziemiaństwa rozwinęły się, również (może nawet głównie) w ośrodkach regionalnych, wobec powyższego obecne wydanie zostało uzupełnione, poprawione oraz zaopatrzone w jeszcze dokładniejszy aparat naukowy. Książka ta, już od chwili pierwotnego, roboczego druku, cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Stanowi źródło zarówno dla badaczy profesjonalnych, jak i czytelników, którzy poszukują lokalnych/regionalnych treści historycznych z pogranicza mazowiecko-podlaskiego. Włodkowie z Podlasia - linia małopolska Włodkowie herbu Sulima są z Podlasia, najpewniej ze wsi Włodki (gm. Repki powiatu sokołowskiego). W innej, ale nieodległej podlaskiej osadzie, tj. w Wojewódkach Górnych (gm. Bielany) z dużą rodziną mieszkali Tadeusz i Dorota z Krasnodębskich Włodkowie. Tam też urodził się i stamtąd wyjechał w świat ich syn (miał liczne rodzeństwo, więc nie mógł liczyć na dziedziczenie ziemi), Walenty Faustyn Włodek (1776-1839). Musiał mieć zdolności i możliwości, skoro skończył prawo na krakowskiej uczelni, a zakotwiczył się w słynnej podkrakowskiej Wieliczce. Tam zrazu pojął za żonę Elżbietę z Witowskich Tomkiewiczową, wdowę po burmistrzu miasta, a po raz drugi ożenił się z Anastazją z Chościak-Popielów, która wniosła mu w wianie majątek Sygneczów. Walenty został burmistrzem (niekiedy piszą: prezydentem) Wieliczki i z tytułu wypełniania samorządowych obowiązków jest tam zapamiętany i czczony. Trzecim korzystnym faktem w rozwoju rodziny Włodków linii małopolskiej był ożenek syna Walentego, Romana Włodka (1819-1879), posła do austriackiej Rady Państwa i późniejszego działacza społecznego, z Emilią z Szuyskich, pochodzącą z kniaziowskiej rodziny. Ona mu w wianie wniosła Dąbrowicę (pow. bocheński), w której Włodkowie małopolscy pozostali do samego końca. Po Romanie i Emilii byli trzej synowie: Ludwik (1851-1855), Zdzisław Roman i Bolesław Arnold. Zdzisław Roman Włodek (1853-1928), poseł na Sejm galicyjski we Lwowie, polityk konserwatywny i także członek wielu stowarzyszeń społeczno-gospodarczych oraz politycznych, ożenił się z zamożną Albiną z Goetz-Okocimskich (1860-1937), córką Jana Ewangelisty, właściciela dóbr i browaru w Okocimiu. Spośród kilkorga ich dzieci, był też syn Jan Zdzisław (1885-1940), agronom, prof. UJ, gospodarz w Dąbrowicy, legionista, a także dyplomata. Ożenił się on z cioteczną siostrą, Zofią z Goetz-Okocimskich, z którą miał dwoje dzieci: Zofię (1925-2018), historyczkę filozofii i Jana Mariana (1924-2012), hydrobiologa i ichtiologa. Oboje profesorostwo nie założyli swoich rodzin, natomiast zadbali o przeszłość i przyszłość, decydując za życia o utworzeniu Fundacji, której celem jest m.in. pomoc edukacyjna młodemu pokoleniu i wspieranie działań, związanych z badaniami historycznymi oraz pamięcią o polskim ziemiaństwie. Prof. Jan Marian Włodek, zajmując się dziejami rodziny, zbierał materiały dotyczące – na ile to możliwe, wszystkich członków szeroko rozgałęzionej familii Włodków. Stąd też, w jego spuściźnie znajdują się opracowania poświęcone podlaskiej linii rodu i rozmaitym odnogom z Mazowsza i nie tylko. Włodkowie rozmaici Jan M. Włodek, publikując biogramy rodzinne w słowniku „Ziemianie Polscy XX wieku” (IH PAN) lub w wydawnictwach pokonferencyjnych Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, wskazywał na istnienie przynajmniej kilku linii czy gałęzi rodziny (XIX i XX w.), których siedziby i majątki znajdowały się w różnych stronach kraju. W Nużewku (pow. ciechanowski) właścicielem dóbr ziemskich, a w Lekowie dzierżawcą był Józef Włodek (1848-1921), syn Hipolita Rocha (1799-1872), mjr WP, właściciela dóbr Niestumie (pow. ciechanowski), i Franciszki z Gosków. Wydaje się, że podobna aktywność niemal dla wszystkich Włodków była charakterystyczna, bowiem syn tegoż, także Józef Włodek (1891-1944) został prezydentem Grudziądza i prezesem Związku Miast Pomorskich. Można sądzić, że korzenie są te same, ale dla porządku wypada zaznaczyć, iż w źródłach spotyka się Włodków z Niestumia i Nużewa jako pieczętujących się herbem Prawdzic. Stanisław Adam Włodek (1873-1922) gospodarował w Przysiekach (pow. jasielski), a był synem Szczęsnego, powstańca 1863 roku, pochodzącego z Ko(a)bak i Trzcinicy na Polesiu. Kułaki i Bybytki – dziedzictwo podlaskie Włodków Z autorem książki o zagładzie ziemiaństwa, wiążą się dzieje Wojciecha Józefa Włodka (1831-1900), właściciela dóbr Przeździecko Jachy i Przeździecko Pierzchały na Kurpiach (pow. ostrołęcki), a potem Bybytek, który był synem Piotra (1784-1856), właściciela tychże Wojewódek Górnych oraz wsi Rytele Olechny (pow. sokołowski), i Antoniny z Dąbrowskich. Wojciech Józef to dziad doc. Józefa Włodka, który sprzedając Jachy, nabył Kułaki koło Ciechanowca. Z tym, że leżały one poza Królestwem Kongresowym, a kupno to w myśl ówczesnego, represyjnego wobec Polaków prawa, było nielegalne. Musiał on więc przymusowo sprzedać te dobra zaborcy, a w 1898 roku nabył Bybytki, leżące już w granicach Królestwa. Kolejną postacią w sztafecie pokoleń był Stanisław Tomasz Włodek (1873-1930), inż. rolnik, poseł na Sejm Ustawodawczy (1919) w II RP, właściciel dóbr Dąbrowa-Bybytki (pow. wysokomazowiecki) oraz Kułaków (pow. bielsko-podlaski). Udało mu się po kilku latach procesu sądowego odzyskać część Kułak, które po gospodarce rosyjskiej musiał uporządkować. Do rolnictwa podchodził z wiedzą i umiejętnościami, hodował bydło, zboża, do dobrze prowadzonego majątku napływali chętnie praktykanci. Stanisław T. Włodek prowadził działalność społeczną, politycznie związany z endecją, przyjmował w swoim domu Jana Harusiewicza, Jana Załuskę i Romana Dmowskiego. Z małżeństwa z Janiną z Kozickich (1897-1983, 2° Stanisławową Pac-Pomarnacką), córką Stefana i Teresy z Godlewskich, miał troje dzieci: Marię (1925-2017), powstańca warszawskiego 1944 (Mokotów), jeńca obozów niemieckich, żonę Jerzego Krzyżanowskiego, członka ZWZ-AK; Stanisława (1919-1990) i Józefa (1918-1988), wychowanego w rodzinnych Bybytkach, agronoma, autora, wznowionej właśnie książki. Duże spuścizny intelektualne po rodzinie Włodków: z majątku Dąbrowica w Małopolsce i z Bybytek z Podlasia miały szczęście. Obie, choć każda w innym zakresie i warunkach, tworzą dziś dobro kultury narodowej i mają niebagatelne znaczenie dla ciągłości badań nad dziejami ziemiaństwa, konkretnych osób i całych rodzin. Pierwsza – małopolska, stała się zalążkiem Fundacji im. Zofii i Jana Włodków, druga zaś – będąca pod opieką Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu, służy społeczeństwu w postaci kolejnych tomów, wydawanych drukiem. O serii wydawniczej pod wspólnym tytułem „Pamiętniki historyczne”, w tym o wydaniu drugim książki „Zagłada ziemiaństwa polskiego południowo-zachodniej Białostocczyzny w latach 1939-1944” autorstwa Józefa Włodka, ale i o prof. Kazimierzu Rogoyskim (1870-1940) z majątku Szepietowo Podleśne (pow. wysokomazowiecki), wybitnym działaczu ziemiańskim, społecznym i gospodarczym, w programie mówili: Marlena Brzozowska oraz Eryk Kotkowicz, historycy z Działu Historii Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu. [gallery ids="459412,459413,459414,459415,459416,459417,459418,459419,459420,459421,459422,459423"]

Opis odcinka

Dzieje zagłady Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu wydało po raz drugi dzieło pt.: „Pamiętniki historyczne” (tom I) „Dzieje zagłady ziemiaństwa polskiego południowo-zachodniej Białostocczyzny w latach 1939-1944” (Ciechanowiec 2021, oprac. nauk. Eryk Kotkowicz, Norbert Dariusz Tomaszewski) autorstwa Józefa Włodka. Józef Włodek (1918-1988), syn Stanisława Tomasza i Janiny z Kozickich, inż. agronom (SGGW), docent (doktorat w 1965 r.), wieloletni pracownik Instytutu Sadownictwa w Skierniewicach, pochodził z majątku Dąbrowa-Bybytki (pow. wysokomazowiecki). Autor niemal całe powojenne życie, poza naukową pracą zawodową, poświęcił zbieraniu danych z zakresu historii ziemian ww. regionu w okresie II wojny św. i obu okupacji. Kilkanaście oprawnych tomów opracowań i swoich wspomnień zdeponował w Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu, które, po uprzednim opracowaniu krytycznym, sukcesywnie publikuje je drukiem. Pierwsze wydanie „Dziejów zagłady…” ukazało się w 2005 r. Od tamtej pory badania nad dziejami ziemiaństwa rozwinęły się, również (może nawet głównie) w ośrodkach regionalnych, wobec powyższego obecne wydanie zostało uzupełnione, poprawione oraz zaopatrzone w jeszcze dokładniejszy aparat naukowy. Książka ta, już od chwili pierwotnego, roboczego druku, cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Stanowi źródło zarówno dla badaczy profesjonalnych, jak i czytelników, którzy poszukują lokalnych/regionalnych treści historycznych z pogranicza mazowiecko-podlaskiego. Włodkowie z Podlasia - linia małopolska Włodkowie herbu Sulima są z Podlasia, najpewniej ze wsi Włodki (gm. Repki powiatu sokołowskiego). W innej, ale nieodległej podlaskiej osadzie, tj. w Wojewódkach Górnych (gm. Bielany) z dużą rodziną mieszkali Tadeusz i Dorota z Krasnodębskich Włodkowie. Tam też urodził się i stamtąd wyjechał w świat ich syn (miał liczne rodzeństwo, więc nie mógł liczyć na dziedziczenie ziemi), Walenty Faustyn Włodek (1776-1839). Musiał mieć zdolności i możliwości, skoro skończył prawo na krakowskiej uczelni, a zakotwiczył się w słynnej podkrakowskiej Wieliczce. Tam zrazu pojął za żonę Elżbietę z Witowskich Tomkiewiczową, wdowę po burmistrzu miasta, a po raz drugi ożenił się z Anastazją z Chościak-Popielów, która wniosła mu w wianie majątek Sygneczów. Walenty został burmistrzem (niekiedy piszą: prezydentem) Wieliczki i z tytułu wypełniania samorządowych obowiązków jest tam zapamiętany i czczony. Trzecim korzystnym faktem w rozwoju rodziny Włodków linii małopolskiej był ożenek syna Walentego, Romana Włodka (1819-1879), posła do austriackiej Rady Państwa i późniejszego działacza społecznego, z Emilią z Szuyskich, pochodzącą z kniaziowskiej rodziny. Ona mu w wianie wniosła Dąbrowicę (pow. bocheński), w której Włodkowie małopolscy pozostali do samego końca. Po Romanie i Emilii byli trzej synowie: Ludwik (1851-1855), Zdzisław Roman i Bolesław Arnold. Zdzisław Roman Włodek (1853-1928), poseł na Sejm galicyjski we Lwowie, polityk konserwatywny i także członek wielu stowarzyszeń społeczno-gospodarczych oraz politycznych, ożenił się z zamożną Albiną z Goetz-Okocimskich (1860-1937), córką Jana Ewangelisty, właściciela dóbr i browaru w Okocimiu. Spośród kilkorga ich dzieci, był też syn Jan Zdzisław (1885-1940), agronom, prof. UJ, gospodarz w Dąbrowicy, legionista, a także dyplomata. Ożenił się on z cioteczną siostrą, Zofią z Goetz-Okocimskich, z którą miał dwoje dzieci: Zofię (1925-2018), historyczkę filozofii i Jana Mariana (1924-2012), hydrobiologa i ichtiologa. Oboje profesorostwo nie założyli swoich rodzin, natomiast zadbali o przeszłość i przyszłość, decydując za życia o utworzeniu Fundacji, której celem jest m.in. pomoc edukacyjna młodemu pokoleniu i wspieranie działań, związanych z badaniami historycznymi oraz pamięcią o polskim ziemiaństwie. Prof. Jan Marian Włodek, zajmując się dziejami rodziny, zbierał materiały dotyczące – na ile to możliwe, wszystkich członków szeroko rozgałęzionej familii Włodków. Stąd też, w jego spuściźnie znajdują się opracowania poświęcone podlaskiej linii rodu i rozmaitym odnogom z Mazowsza i nie tylko. Włodkowie rozmaici Jan M. Włodek, publikując biogramy rodzinne w słowniku „Ziemianie Polscy XX wieku” (IH PAN) lub w wydawnictwach pokonferencyjnych Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, wskazywał na istnienie przynajmniej kilku linii czy gałęzi rodziny (XIX i XX w.), których siedziby i majątki znajdowały się w różnych stronach kraju. W Nużewku (pow. ciechanowski) właścicielem dóbr ziemskich, a w Lekowie dzierżawcą był Józef Włodek (1848-1921), syn Hipolita Rocha (1799-1872), mjr WP, właściciela dóbr Niestumie (pow. ciechanowski), i Franciszki z Gosków. Wydaje się, że podobna aktywność niemal dla wszystkich Włodków była charakterystyczna, bowiem syn tegoż, także Józef Włodek (1891-1944) został prezydentem Grudziądza i prezesem Związku Miast Pomorskich. Można sądzić, że korzenie są te same, ale dla porządku wypada zaznaczyć, iż w źródłach spotyka się Włodków z Niestumia i Nużewa jako pieczętujących się herbem Prawdzic. Stanisław Adam Włodek (1873-1922) gospodarował w Przysiekach (pow. jasielski), a był synem Szczęsnego, powstańca 1863 roku, pochodzącego z Ko(a)bak i Trzcinicy na Polesiu. Kułaki i Bybytki – dziedzictwo podlaskie Włodków Z autorem książki o zagładzie ziemiaństwa, wiążą się dzieje Wojciecha Józefa Włodka (1831-1900), właściciela dóbr Przeździecko Jachy i Przeździecko Pierzchały na Kurpiach (pow. ostrołęcki), a potem Bybytek, który był synem Piotra (1784-1856), właściciela tychże Wojewódek Górnych oraz wsi Rytele Olechny (pow. sokołowski), i Antoniny z Dąbrowskich. Wojciech Józef to dziad doc. Józefa Włodka, który sprzedając Jachy, nabył Kułaki koło Ciechanowca. Z tym, że leżały one poza Królestwem Kongresowym, a kupno to w myśl ówczesnego, represyjnego wobec Polaków prawa, było nielegalne. Musiał on więc przymusowo sprzedać te dobra zaborcy, a w 1898 roku nabył Bybytki, leżące już w granicach Królestwa. Kolejną postacią w sztafecie pokoleń był Stanisław Tomasz Włodek (1873-1930), inż. rolnik, poseł na Sejm Ustawodawczy (1919) w II RP, właściciel dóbr Dąbrowa-Bybytki (pow. wysokomazowiecki) oraz Kułaków (pow. bielsko-podlaski). Udało mu się po kilku latach procesu sądowego odzyskać część Kułak, które po gospodarce rosyjskiej musiał uporządkować. Do rolnictwa podchodził z wiedzą i umiejętnościami, hodował bydło, zboża, do dobrze prowadzonego majątku napływali chętnie praktykanci. Stanisław T. Włodek prowadził działalność społeczną, politycznie związany z endecją, przyjmował w swoim domu Jana Harusiewicza, Jana Załuskę i Romana Dmowskiego. Z małżeństwa z Janiną z Kozickich (1897-1983, 2° Stanisławową Pac-Pomarnacką), córką Stefana i Teresy z Godlewskich, miał troje dzieci: Marię (1925-2017), powstańca warszawskiego 1944 (Mokotów), jeńca obozów niemieckich, żonę Jerzego Krzyżanowskiego, członka ZWZ-AK; Stanisława (1919-1990) i Józefa (1918-1988), wychowanego w rodzinnych Bybytkach, agronoma, autora, wznowionej właśnie książki. Duże spuścizny intelektualne po rodzinie Włodków: z majątku Dąbrowica w Małopolsce i z Bybytek z Podlasia miały szczęście. Obie, choć każda w innym zakresie i warunkach, tworzą dziś dobro kultury narodowej i mają niebagatelne znaczenie dla ciągłości badań nad dziejami ziemiaństwa, konkretnych osób i całych rodzin. Pierwsza – małopolska, stała się zalążkiem Fundacji im. Zofii i Jana Włodków, druga zaś – będąca pod opieką Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu, służy społeczeństwu w postaci kolejnych tomów, wydawanych drukiem. O serii wydawniczej pod wspólnym tytułem „Pamiętniki historyczne”, w tym o wydaniu drugim książki „Zagłada ziemiaństwa polskiego południowo-zachodniej Białostocczyzny w latach 1939-1944” autorstwa Józefa Włodka, ale i o prof. Kazimierzu Rogoyskim (1870-1940) z majątku Szepietowo Podleśne (pow. wysokomazowiecki), wybitnym działaczu ziemiańskim, społecznym i gospodarczym, w programie mówili: Marlena Brzozowska oraz Eryk Kotkowicz, historycy z Działu Historii Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu. [gallery ids="459412,459413,459414,459415,459416,459417,459418,459419,459420,459421,459422,459423"]

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Rody i Rodziny Mazowsza

Mamy w Polsce i na Mazowszu całą mozaikę rodzin. Są rody wielkie, możne i zasłużone, które przez wieki miały znaczenie polityczne, wsławiały się mecenatem kulturalnym i szeroką działalnością filantropijną. O wszystkich tych rodach staramy się mówić w tej audycji, najczęściej z udziałem ich członków lub z pomocą historyków.

Odcinki podcastu (482)

  • Deskurowie z Sancygniowa, cz. 2

    • 01.04.2024

    • 41 min 38 s

  • Deskurowie z Sancygniowa, cz. 1

    • 30.03.2024

    • 49 min 27 s

  • Śladami Zamoyskich po Mazowszu i Podlasiu

    • 23.03.2024

    • 50 min 26 s

  • Raczyńscy z Zawałowa

    • 09.03.2024

    • 47 min 07 s

  • Rzepeccy z Polichna i ze Lwowa

    • 02.03.2024

    • 51 min 30 s

  • Sługoccy z Iwonicza

    • 24.02.2024

    • 50 min 15 s

  • Zanowie z Dukszt, cz. 2

    • 17.02.2024

    • 49 min 43 s

  • 03.02.2024

    • 03.02.2024

    • 49 min 05 s

  • Czartoryscy z Pełkiń

    • 27.01.2024

    • 50 min 25 s

  • Zanowie z Dukszt, cz. 1

    • 20.01.2024

    • 51 min 31 s

1
2
3
...
47
48
49