- Postanowiliśmy zaprezentować filmy, które bywają wykluczane z tych czy innych powodów lub opowiadają o wykluczonych kulturach, zjawiskach czy ludziach - mówił o przeglądzie filmowym Forbidden Cinema Adam Kruk, polski krytyk filmowy, dziennikarz i filmoznawca.
Przegląd Forbidden Cinema to część tegorocznego Festiwalu BRAVE. - Pokażemy filmy z jednej strony nawiązujące dość mocno do charakteru i idei Brave'a, ale chcieliśmy też, aby sekcja filmowa nabrała własnego charakteru - mówił gość Beaty Jewiarz.
Wykluczenie
Jak wyjaśniał, hasło tegorocznej edycji festiwalu to "Wykluczenie". - Postanowiliśmy zaprezentować filmy, które także bywają wykluczane z tych czy innych powodów lub opowiadają o wykluczonych kulturach, zjawiskach czy ludziach - tłumaczył Kruk.
Filmy z całego świata
- W tym roku pierwszy raz wprowadzamy sekcję konkursową, mamy nadzieję, że będzie rosnąć z roku na rok - opowiadał. Gość RDC wyjaśniał, że w konkursie bierze udział siedem filmów. - To produkcje starannie wyselekcjonowane na światowych festiwalach, które jeszcze nie były pokazywane w Polsce, bądź nie były pokazywane w szerokiej dystrybucji. To filmy z całego świata - dodał. Wśród produkcji znajdują się obrazy m.in. z Francji, Mali czy Gwatemali.
Sekcje
Forbidden Cinema jest podzielony na kilka sekcji. - Mamy sekcję konkursową, Forbidden Love, Półkowniki i Retrospektywa - wyliczał gość Beaty Jewiarz. Przegląd otworzy film "Purity". - Został stworzony w 1916 roku, to film niemy - mówił Kruk. Oprócz "Purity", na widzów czekają m.in. "Tanna", "To nie jest kraj dla głupich ludzi" czy "Raving Iran" oraz polski film "Strefa nagości". Dowiedz się więcej.
