Zreprywatyzowana kamienica przy Nieborowskiej 15 wróciła do miasta
Zreprywatyzowana kamienica przy Nieborowskiej 15 w Warszawie wróciła do zasobów miasta. Nieruchomość dziewięć lat temu przekazano krewnym wiceprezydenta stolicy Witolda Pahla. W połowie września działacze stowarzyszenia "Wolne miasto Warszawa" ujawnili, że przy tej reprywatyzacji mogło dojść do nieprawidłowości.
- Wniosek dekretowy złożyła osoba, która nie żyła - mówi wiceprzewodniczący stowarzyszenia Karol Perkowski. -
1 kwietnia ta osoba, która miała ubiegać się o zwrot, zmarła, a wniosek złożono 29 kwietnia - wyjaśnia.
Kamienica przy Nieborowskiej 15 to czterokondygnacyjny budynek na warszawskiej Ochocie. Po podwyżkach czynszu, jakie narzucili nowi zarządcy, część mieszkańców opuściła zajmowane lokale, inni mają olbrzymie zadłużenie.
Sytuacja bez precedensuJak wyjaśnia Monika Beuth-Lutyk z Urzędu Dzielnicy Ochota, oficjalnie kamienica do zasobów miasta wróciła we wtorek, kiedy podpisano protokół przekazania. Teraz trwa procedura przejęcia budynku wraz z dokumentacją. Do rozstrzygnięcia są też kwestie związane z zadłużonymi mieszkańcami kamienicy oraz tymi, którzy zdążyli już się z niej wyprowadzić. -
Będziemy te kwestie analizować z prawnikami, bo jest to sytuacja bez precedensu - mówi Monika Beuth-Lutyk.
Do ujawnienia nieprawidłowości przy reprywatyzacji doszło dzięki mieszkańcom kamienicy, którzy o swoich podejrzeniach powiadomili prokuraturę. Ta wystąpiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie o unieważnienie decyzji zwrotowej. SKO w tym roku unieważniło decyzję reprywatyzacyjną wskazując, że została wydana z rażącym naruszeniem prawa.
