Zgniłe mięso i smród na całą klatkę. Dramat mieszkańców Ursynowa

  • 10.07.2019 22:33

  • Aktualizacja: 00:37 26.07.2022

Dramat mieszkańców bloku przy ul. Marco Polo na warszawskim Ursynowie. W pustym mieszkaniu w lodówce zostało mięso. Właścicielka nie żyje, a spadkobierców nie widziano od dawna. Wysokie temperatury i wyłączony prąd przyspieszyły rozkład żywności i w całej klatce zaczęło cuchnąć. Duszący zapach utrzymuje się tu już od blisko dwóch miesięcy.
- Znaleźliśmy osobę, która ma klucze do tego lokalu - mówi Helena Dziubak - wiceprezes SMB Imielin. - Powinna przyjść firma do dezynfekcji i powinna wykonać zabiegi zabezpieczające sąsiadów przed konsekwencjami tego zdarzenia. Mam informacje, że w sobotę była akcja policji, straży i sanepidu i że wchodzili do tego mieszkania, by sprawdzić, czy nie ma w nim człowieka - tłumaczy.

Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. Pracownicy spółdzielni zabrali feralną lodówkę.

Źródło:

RDC

Autor:

Łukasz Rydzewski/MT