"Zbyt wczesna decyzja o przepustce" dla Artura K. Strażnicy ukarani

  • 08.04.2019 15:10

  • Aktualizacja: 14:02 30.08.2022

Artur K. zbyt wcześnie dostał możliwość wychodzenia na przepustki - wynika z raportu Służby Więziennej. Mężczyzna w ubiegłym roku w Warszawie podczas jednego z pobytów na wolności zamordował swoją partnerkę i jej dziecko.
Służba prowadziła postępowania wobec dziewięciu strażników, którzy nadzorowali i oceniali pobyt mężczyzny w więzieniu. W przypadku dwóch funkcjonariuszy, z uwagi na przedawnienie przewinienia odstąpiono od wymierzenia kary. Przeprowadzono z nimi jedynie rozmowy instruktażowe, by zapobiec podobnym błędom w przyszłości. Jeden z funkcjonariuszy został uniewinniony.

Z innym, odstępując od ukarania przeprowadzono rozmowę dyscyplinującą. Dwóm funkcjonariuszom dano ostrzeżenia, dwóm kolejnym karę nagany. Jedno postępowanie umorzono. Strażnik odszedł w międzyczasie ze służby.

Miał wyjść na stałe

Przypomnijmy, Artur K. od 2004 roku odbywał karę więzienia - również za zabójstwo. Od 2016 roku korzystał z różnego rodzaju przepustek. W sumie - dzięki dobrej opinii wśród strażników - wychodził na wolność 92 razy.

Miał dobrą opinię psychologa i rodziny. Jeszcze we wrześniu miał wyjść na wolność na stałe. Miała to być nagroda za dobre sprawowanie.

Źródło:

RDC

Autor:

PG