Pilot zatankował helikopter na stacji benzynowej. Trwa śledztwo

  • 22.05.2020 09:26

  • Aktualizacja: 14:07 30.08.2022

Tankowanie śmigłowca na przydrożnej stacji paliw pod lupą śledczych. Do incydentu doszło na początku tygodnia w podwarszawskim Garwolinie. Zdarzenie skupiło uwagę nie tylko świadków i tysięcy internautów, którzy oglądali w sieci film z nietypowej operacji, ale także służb.
Funkcjonariusze chcą sprawdzić czy pilot - decydując się na lądowanie w pobliżu stacji paliw - nie sprowadził niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sprawę prowadzą pod nadzorem prokuratorów z Garwolina.

Jak udało się ustalić, za sterami siedział 36-letni mieszkaniec Warszawy. Do nietypowego tankowania doszło na początku tygodnia na stacji paliw przy Trakcie Lwowskim w Garwolinie. Jak relacjonują policjanci, około 18.30 w pobliżu dystrybutorów wylądował dwuosobowy statek powietrzny, którego pilot i pasażer, po dopchnięciu śmigłowca pod dystrybutory, zatankowali paliwo i po opłaceniu odlecieli.

Nagrania z tego zdarzenia w internecie mają setki tysięcy wyświetleń.

https://www.youtube.com/watch?v=6tpkrPKsnLM

Źródło:

RDC

Autor:

PL