Zabójstwo 64-letniego Marka T. Napastnik wybudził się

  • 15.04.2019 12:03

  • Aktualizacja: 14:02 30.08.2022

40-letni Jan B. - napastnik z warszawskiego Muranowa wybudził się. Dochodzi do siebie, czeka go przesłuchanie. Prokuratura nie mogła przeprowadzić czynności po czwartkowym zabójstwie na terenie parafii świętego Augustyna.
Jan B. w czwartek po obezwładnieniu przez policjantów zemdlał i dotychczas nie odzyskał przytomności, przebywa w jednym z warszawskich szpitali. Od 40-latka pobrano materiał do badań na zawartość alkoholu lub innych środków odurzających w organizmie.

Cios w głowę

Prokuratura czeka teraz na decyzję lekarzy, którzy orzekną, czy można przeprowadzić przesłuchanie. Wtedy prawdopodobnie poznamy motywy.

Jak podaje prokuratura, Jan B. trenował sztuki walki, jest dobrze zbudowany. Do zdarzenia, którego miał być sprawcą, doszło w czwartek po południu na plebanii kościoła św. Augustyna przy ul. Nowolipki w Warszawie. Jan B. zaatakował 64-letniego Marka T. - ojca jednego z duchownych. Kiedy na pomoc poszkodowanemu ruszył ksiądz, też został zaatakowany. Po reanimacji pokrzywdzony został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Ofiara miała rany tłuczone głowy.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Cyryl Skiba/PG