Wycinka w Kampinoskim Parku Narodowym. Dyrekcja uspokaja

  • 25.02.2020 18:09

  • Aktualizacja: 14:06 30.08.2022

Mieszkańcy Hornówka i okolic zaniepokojeni wycinką drzew w Kampinoskim Parku Narodowym. Jak podkreślają, usuwane są głównie zdrowe okazy, stąd podejrzenia o komercyjny charakter działań. - Chodzi o kwestie bezpieczeństwa - przekonywał w audycji "Jest sprawa" w Radiu dla Ciebie dyrektor Parku Mirosław Markowski.
- Las wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. To nie jest to, co było 20 lat temu. Bardzo trudno mi uwierzyć, że zabiegi są dobre dla tego terenu - mówił na antenie RDC członkini Rady Sołeckiej Hornówek Anna Kiszka.

Luiza Lubasz - mieszkanka Bemowa zaangażowana w ochronę rezerwatu - zauważa, że wycinka dotyczy głównie drzew iglastych. - Wycinane są zdrowe, 50-, 80-letnie sosny. Zostawiane są stare i chore i drzewa - zaznacza aktywistka.

Dyrektor Kampinoskiego Parku Narodowego Mirosław Markowski podkreślił natomiast, że usuwanie drzew w tym miejscu jest niezbędne. Według niego, chodzi m.in. o kwestie bezpieczeństwa. - Te drzewostany wymagają zabiegów pielęgnacyjnych. Są położone w terenach zurbanizowanych, trzeba je wzmocnić - mówi Markowski, i dodaje, że wycinka jest prowadzona w sposób transparentny, ze wszystkimi pozwoleniami.

Więcej informacji na temat Kampinoskiego Parku Narodowego na stronie kampinoski-pn.gov.pl.

Jest sprawa:

Jest sprawa: Karczowanie zieleni w Kampinoskim Parku Narodowym. Interes czy pielęgnacja drzew?

Źródło:

RDC

Autor:

Jerzy Chodorek/PG