Zamiast konfliktu, apelujemy o dialog. Kłótnia tutaj nie pomoże - mówił Radiu dla Ciebie mówił wójt gminy Stare Babice Sławomir Sumka. Gość audycji "Jest Sprawa" skomentował informację o wycince drzew na działce nr 180 w Janowie.
RDC
Deweloper, do którego należy działka, nie wpuścił w zeszłym tygodniu urzędników, aby skontrolowali teren.
- Ja wysłałem takie pismo do inwestora, że chcemy i jesteśmy gotowi odkupić ten teren po cenie wyceny rzeczoznawcy. Ja też chcę, żeby inwestor mógł wyjść z tej sytuacji z twarzą, aby tego konfliktu nie ciągnąć latami, żeby nie eskalować go, bo on żadnej ze stron nie przynosi dobrego efektu - mówił na naszej antenie wójt.
Wójt gminy Stare Babice wskazał, że urzędnicy nie prowadzą kampanii nienawiści. - Rozmawiamy, nie prowadzimy jakiejś mowy nienawiści czy mowy hejtu wobec kogokolwiek, a już na pewno wobec żadnego mieszkańca czy inwestora, który chce zgodnie ze sztuką i wszelkimi prawami budować - tłumaczył Sumka.
Z kolei Agata Antonowicz z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska podkreśliła, że teren działki według prawa nie może być wykorzystany do zabudowy.
- W grudniu 2019 roku został ustanowiony plan ochrony i w tym planie zostało wskazane, że działka nr 180 powinna zostać dalej przeznaczona pod zalesienia, ponieważ jakakolwiek jej zabudowa jest zagrożeniem dla rezerwatu - wyjaśniła.
W piśmie przesłanym do RDC zespół prasowy działki 180 w Janowie informuje, że wycinka ma charakter pielęgnacyjny. Prace miały zostać zatwierdzone przez Starostę Warszawskiego Zachodniego. Deweloper dodaje, że w wyniku konfliktu stał się obiektem "fali nienawiści" i hejtu.