Wrzuciła noworodka do kosza z bielizną. Nie można jej przesłuchać
11.09.2019 18:46
Aktualizacja: 00:52 26.07.2022
Kobieta, która po porodzie wrzuciła dziecko do kosza z bielizną trafiła w środę na oddział psychiatryczny. Jak dowiedziało się Radio dla Ciebie stan 20-latki z Łosic nie pozwala na przesłuchanie jej w prokuraturze.
RDC
Kobieta została przewieziona z Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach do szpitala miejskiego - mówi RDC zastępca dyrektora do spraw medycznych MSW Mariusz Mioduski. - Na terenie Mazowieckiego szpitala wojewódzkiego w Siedlcach nie ma oddziału psychiatrii. Oczywiście mamy psychologów, psychiatrów, jednak nie posiadamy oddziału - dodaje.
20 latka urodziła w domu 7 września. Po porodzie włożyła noworodka do kosza z bielizną. Bardzo źle się jednak czuła, miała krwotok więc pojechała razem z mamą do szpitala. Dziecko znalazł - przypadkowo - ktoś z rodziny podczas robienia porządków. Z ustaleń policji wynika, że członkowie rodziny nie wiedzieli o jej ciąży.
Policja i Prokuratura w Siedlcach wszczęły postępowanie w sprawie usiłowania dzieciobójstwa. Kobiecie może grozić pięć lat więzienia.
