Wojewoda skieruje lekarzy i pielęgniarki do pracy w Szpitalu Południowym. Do placówek prowadzonych przez miasto, wpłynęło wczoraj pismo z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w tej sprawie.
KORONAWIRUS NA MAZOWSZU. ZOBACZ MAPĘ ZAKAŻEŃ
Dyrektor wydziału zdrowia poprosił w piśmie o wskazanie przez każdy ze szpitali z listy co najmniej pięciu lekarzy, w tym jednego lub dwóch anestezjologów i dziesięciu pielęgniarek.
– Zostaną oni skierowani przez wojewodę do pracy w covidowym Szpitalu Południowym – mówi rzecznik wojewody, Ewa Filipowicz. – Tam ma być docelowo 300 łóżek, w tej chwili działa pierwszy moduł, te łóżka zostały częściowo uruchomione, natomiast jest potrzeba, żeby w tym tygodniu poszerzyć tę działalność, jest potrzebny personel – tłumaczy.
– Już wcześniej przekazaliśmy miastu listę lekarzy – ochotników do pracy w Szpitalu Południowym – dodaje Filipowicz. – Niestety nie mamy informacji zwrotnej, co stało się z tymi kandydaturami i oczekujemy jeszcze takiej informacji ze strony ratusza, czy był kontakt z tymi osobami chętnymi do pracy – wyjaśnia.
O skierowanie tam lekarzy zawnioskował sam ratusz. Z dokumentu wynika, że potrzeba blisko 230 osób, zarówno lekarzy jak i pielęgniarek.
W Szpitalu na Ursynowie jest teraz 76 łóżek dla pacjentów z COVID-19.
Czytaj też: Niedługo ma ruszyć nowa stacja pogotowia ratunkowego