Awaria w "Czajce". Wody Polskie: skutki poważniejsze niż przed rokiem

  • 10.09.2020 19:57

  • Aktualizacja: 02:17 26.07.2022

Skutki zrzutu ścieków do Wisły po tegorocznej awarii systemu przesyłającego nieczystości do oczyszczalni "Czajka" będą dużo poważniejsze niż w ubiegłym roku. Do rzeki trafi dwa razy więcej substancji biogennych – wynika z informacji przedstawionych przez prezesa Wód Polskich Przemysława Dacę.
Prezes Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysław Daca opublikował na Twitterze zestawienie danych dotyczących skutków ubiegłorocznej awarii kolektora z tegorocznymi prognozami.

W zestawieniu zwrócono uwagę, że w ubiegłym roku, po awarii systemu przesyłowego ścieki płynęły do Wisły przez 17 dni. W tym roku – zgodnie z zapowiedziami władz miasta – od momentu pierwszego zrzutu do rzeki, do całkowitego zatrzymania ścieków miną 33 dni.

Ponad dwukrotnie więcej ścieków wpłynie do Wisły niż rok temu

W tym czasie do Wisły wpłynie ok. 8,5 mln m sześc. nieoczyszczonych ścieków. Przed rokiem do rzeki trafiło ponad 3,6 mln m sześc. nieczystości.

Nieoczyszczone ścieki zrzucane koło mostu Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie będą zawierały łącznie prawie 470 ton azotu i niemal 54 tony fosforu. W ubiegłym roku wielkości te były o ponad połowę niższe i wynosiły: azotu ok. 203 tony, fosfor – ok. 23 tony.

Związki azotu i fosforu to substancje biogenne, które powodują wzrost żyzności i zwiększają produktywność biologiczną wody. Prowadzi to do starzenia się rzek i jezior, czyli eutrofizacji, w wyniku której dochodzi do wtórnego zanieczyszczenia wód.

Podobny przypadek w roku 2019

Od początku awarii kolektora odprowadzającego nieczystości z prawobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" do Wisły wpadło już prawie 3,2 mln metrów sześciennych ścieków – poinformowała w czwartek rzecznik WIOŚ Milena Nowakowska.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował przed kilkoma dniami, że jeżeli budowa tymczasowego kolektora do oczyszczalni "Czajka" w Warszawie potrwa cztery do pięciu tygodni, to opłaty dla MPWiK za zrzut nieczystości do Wisły mogą sięgnąć od 30-40 mln zł. Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia.

Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia.

Źródło:

PAP

Autor:

FP