"Wilk zwany Romeo", czyli fascynujący manifest na rzecz miłości do zwierząt

  • 03.12.2016 19:51

  • Aktualizacja: 14:03 15.08.2022

To opowieść o niezwykłej przyjaźni. Samotny wilk, odłączony od stada znajduje sobie nowy dom i nowych towarzyszy - człowieka i jego psy. Książka porywa nas w czarujący świat życia na odludziu Alaski, gdzie natura i człowiek znaleźli nić porozumienia.
"Wilk zwany Romeo" to niezwykła opowieść autorstwa Nicka Jansa. To jedna z najlepszych współczesnych książek opisujących świat przyrody. Co ciekawe, prawdziwa i przejmująca historia wyjątkowego wilka została napisana przez człowieka, który przez długie lata był myśliwym, aby w końcu osiąść w Juneau na Alasce jako fotograf przyrody i pisarz.

Aparat wygrał ze strzelbą

To opowieść o niezwykłej przyjaźni. Samotny wilk, odłączony od stada znajduje sobie nowy dom i nowych towarzyszy - człowieka i jego psy. Książka porywa nas w czarujący świat życia na odludziu Alaski, gdzie natura i człowiek znaleźli nić porozumienia. To wielki manifest na rzecz miłości do zwierząt. - Aparat w końcu wygrał ze strzelbą. Nick zaczął chodzić do lasu, oglądać przyrodę, aż w pewnym momencie zorientował się, że od kilku miesięcy nie oddał ani jednego strzału - powiedział na antenie RDC Adam Pluszka, tłumacz "Wilka zwanego Romeo".

Nietypowa przyjaźń

- Były pewne elementy kultury myśliwskiej, z którymi autor musiał się zmierzyć zamieszkując na Alasce, chociaż z każdym mijającym rokiem czuł się z tym coraz bardziej niekomfortowo - powiedział tłumacz. Nick Jans żył wśród ludzi, którzy zabijanie zwierząt uznawali za naturalne. To właśnie doprowadziło go ostatecznie do spisania zbioru rzetelnych informacji o roli wilków w ekosystemach, połączonego z fascynującą powieścią o niezwykłej przyjaźni pomiędzy ssakami, które nigdy nie powinny się zaprzyjaźnić.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Ryczkowska