Co dalej z Roma Tower? Aktywiści chcą działki w rejestrze zabytków

  • 09.10.2019 09:35

  • Aktualizacja: 14:04 30.08.2022

Aktywiści warszawskiego Śródmieścia wciąż walczą przeciwko budowie Roma Tower. Wieżowiec ma powstać u zbiegu ulic Emilii Plater i Nowogrodzkiej. Protesty w tej sprawie odbywają się od lat. Teraz aktywiści chcą wpisania działki do rejestru zabytków.
- Obiekt przede wszystkim przysłoni kościół św. Barbary i zaburzy historyczny charakter Śródmieścia Południowego - mówi varsavianista Janusz Sujecki. - To byłoby całkowite zaburzenie proporcji Śródmieścia. Ponieważ społeczność lokalna nie życzy sobie tej inwestycji z wielu względów - tłumaczy.

Działka jest niezabudowana. Teren dawniej był zagospodarowany pod funkcjonowanie stacji benzynowej. Zdaniem aktywistów budowa Roma Tower w tym miejscu obniży wody gruntowe, a przez to zniszczony zostanie pobliski starodrzew. Jednak biuro architektury urzędu miasta uspokaja. - Zanim deweloper wystąpi o pozwolenie na budowę musi spełnić kilka warunków - wyjaśnia Małgorzata Nowaczyk z urzędu miasta.

- Inwestor w zależności od potrzeb musi uzyskać badania geologiczno-inżynierskie, a także geotechniczne warunki posadowienia obiektów budowlanych. To wszystko zależy od tego jaki obiekt zostanie tam postawiony. W tym przypadku jest duże prawdopodobieństwo, że posiadałby takie badania, do których wszystkie strony z okolicy mają wgląd - tłumaczy.

Uchwalony w 2017 roku plan zagospodarowania terenu dopuszcza powstanie wieżowca wysokiego nawet na 170 metrów. Inwestorami Roma Tower są: BBI Development  rchidiecezja warszawska. Jeszcze nie wystąpiły o pozwolenie na budowę.

Poniższe wizualizacje prezentują pierwotny projekt Roma Tower. Inwestor pracuje nad nową koncepcją.

Źródło:

RDC

Autor:

MT