Wystawa składa się z dziewięciu drzwi. Po ich otwarciu można zobaczyć zdjęcia, filmy i posłuchać muzyki. - Każde z drzwi to inna część życia w Izraelu - mówi Polskiemu Radiu dyrektor wystawy Zavi Apfelbaum z izraelskiego MSZ. - Tutaj mamy rodzinę na przyjęciu urodzinowym, świętującą tak jak każda izraelska, polska czy włoska rodzina. Kiedy naciśniemy dzwonek, mamy nową rodzinę. Tu z kolei rodzina Druzów przy popołudniowej herbacie. Dla Izraelczyków rodzina to prawdziwa i mocna wartość, tak jak dla większości ludzi na świecie. To nas wszystkich łączy, w przeciwieństwie do różnic, jakie są między nami - dodaje Apfelbaum.

Ekspozycja to także 9-minutowy film prezentujący to wszystko, z czego Izrael jest dumny. Pojawiają się w nim święte dla Żydów i chrześcijan miejsca w Jerozolimie, wynalazki technologiczne, pomoc, jaką Izrael niósł w miejscach katastrof na świecie, a także maratony organizowane w Jerozolimie i Tel Awiwie.

"Ludzie są nowocześni"

Wystawa to część kampanii promocyjnej izraelskiego rządu na świecie. Jak mówi Polskiemu Radiu izraelska ambasador w Warszawie Anna Azari, w Polsce to szczególnie ważne, by pokazać, że Izrael to nie tylko tradycja i święte dla trzech religii miejsca, ale także nowoczesność. - Ludzie są nowocześni tak, jak Polacy i inne nacje. Chcemy, żeby nas widziano jak normalnych ludzi. Być może obraz tego, kim są Izraelczycy zmieni się po tej wystawie - dodaje Anna Azari.

Wystawa gościła już w Rzymie, a prócz Polski, będzie pokazywana w ośmiu krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Rosji i Brazylii. W Warszawie można ją oglądać do 20 marca w Soho Factory.