Władze Warszawy: niski poziom Wisły nie wpływa na dostawy wody

  • 23.07.2019 10:28

  • Aktualizacja: 00:40 26.07.2022

Na bieżąco monitorujemy stan wody w Wiśle. Nie wpływa on na dostawy wody dla mieszkańców, ponieważ jest ona pobierana z dna rzeki. Drugie ujęcie znajduje się na jeziorze Zegrzyńskim - poinformował stołeczny ratusz.
Jak podał urząd miejski, we wtorek o godz. 8.00 wodowskazy przy bulwarach warszawskich oraz w Porcie Praskim pokazały 42 cm. Niski stan wód nie ma wpływu na dostawy wody dla mieszkańców, gdyż jest ona pobierana z dna rzeki, ale również nie oznacza, że można się w niej kąpać. Władze miejskie ostrzegają przed beztroskim zachowaniem nad brzegiem Wisły.

40 cm na całej szerokości

- Niski stan Wisły nie oznacza, że na całej szerokości rzeka ma ok. 40 cm. Główny nurt jest głęboki 2-3 m, a pod mostami nawet 5 m. Dno jest bardzo zróżnicowane, a prąd silny. Tak więc próba wchodzenia do wody z zamiarem sprawdzenia jak głęboka jest Wisła, może się skończyć tragicznie - poinformował ratusz.

Stan wód Wisły utrzymujący się na poziomie ok. 40 cm nie jest rekordem w historii pomiarów.

- Wyjątkowo niski stan był latem w roku 2015 - 26 cm. Bonusem w tamtym wypadku było to, że mało wody w Wiśle pozwoliło na znalezienie i wydobycie z dna rzeki zabytków, które w XVII w. próbowali wywieść Szwedzi. Korzystając z niskiego stanu wody archeolodzy wydobyli także fragmenty ław kamiennych wysadzonego przez Niemców po powstaniu warszawskim mostu Poniatowskiego - przekazało biuro prasowe ratusza.

Wisła ma 27 dopływów, z których te położone na południu kraju decydują o stanie wód rzeki. Z kolei stan tych dopływów zależny jest od opadów deszczów na terenach zlewni.

Aktualny stan wód na Mazowszu można śledzić TUTAJ.

Źródło:

PAP

Autor:

PG