W związku ze skutkami gwałtownej ulewy, która w poniedziałek po południu nawiedziła w Warszawę, straż pożarna otrzymała 518 zgłoszeń. 100 warszawskich strażaków otrzymało wsparcie 5 plutonów straży pożarnej z podwarszawskich gmin. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji otrzymało 59 zgłoszeń, dotyczących problemów z kanalizacją. Nie wpłynęło żadne zgłoszenie o osobach poszkodowanych. Jak przekonuje urząd miasta, około 22:00 sytuacja była już opanowana.

Wezwania głównie dotyczyły zalanych ulic, garaży i piwnic. Kilkanaście zgłoszeń dotyczyło połamanych drzew i gałęzi. - Przy usuwaniu skutków ulewy pracowało ponad 90 samochodów, zarówno Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej. W działania zaangażowanych było ponad 300 ratowników - tłumaczy w rozmowie z RDC Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży.

Skutki ulew dotknęły Żoliborz i Bielany. Zalane były także Żwirku i Wigury, Wisłostrada w kierunku Łomianek. Pod wodą był także Plac Trzech Krzyży. Woda ze studzienek wybijała na ok. jednego metra w górę. Ogromne ilości woda spływały ulicą Książęcą, która łączy Plac Trzech Krzyży z Powiślem. Samochody były miejscami zanurzone do połowy kół.



Zalewiska na stołecznych ulicach

Ogromne ilości wody spowodowały uszkodzenia jezdni Trasy Łazienkowskiej – została wyrwana studzienka kanalizacyjna oraz fragmenty pobocza i asfaltu. Zamknięty był odcinek od ronda Jazdy Polskiej do Wisłostrady w kierunku Pragi. Aktualnie droga jest już całkowicie przejezdna. Drogowcy przygotowują się do remontu jezdni w rejonie awarii w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Nieprzejezdna przez ok. 2 godziny była Wisłostrada na wysokości Cytadeli. Na jezdni utworzyło się zalewisko, woda podmywała skarpę.

Mniejsze zalewiska tworzyły się także w wielu innych miejscach. Przede wszystkim na drogach, które nie posiadają odwodnienia, m.in. na Bartyckiej, Cierlickiej i Gościniec, ale także na rondzie Zesłańców Syberyjskich. Aktualnie wszystkie warszawskie ulice są przejezdne.

Niewielka usterka jest obecnie na ul. Wileńskiej, na wysokości nr 25. MPWiK zajmuje się naprawą studzienki. W tym rejonie nie powinny jednak występować utrudnienia w ruchu.

Awaria sygnalizacji

Uszkodzeniu z powodu bardzo dużych opadów uległo 20 sygnalizacji świetlnych starego typu, m.in. na pl. Zawiszy, rondzie ONZ i skrzyżowaniu ulicy Andersa ze Świętojerską. Konserwatorzy uruchomili je w ciągu 1,5 godziny po wystąpieniu problemów.

Powtórnie zalane zostały schody ruchome pod pl. Zamkowym. Trwa ich osuszanie. Schody są wyłączone z użytku co najmniej do jutra. Zarząd Dróg Miejskich, który opiekuje się schodami, zlecił badanie geologiczne, aby wyjaśnić przyczynę zalewania obiektu.

Zalana stacja metra

Z powodu deszczu utrudnienia spotkały pasażerów komunikacji miejskiej. Stacja metra Ratusz Arsenał była wyłączona kilkadziesiąt minut z ruchu z powodu zalania peronu. Autobusy kursowały objazdami m.in. omijając uszkodzony odcinek Trasy Łazienkowskiej, jednak dziś wszystko wróciło do normy. Metro także funkcjonuje według normalnego rozkładu jazdy.

Intensywny deszcz spowodował zalanie najniżej położonych pomieszczeń w szpitalu przy ul. Kopernika. Z użytku musiały zostać wyłączone na kilka dni sale operacyjne. Pomieszczenia są teraz osuszane. Zanim wrócą do nich lekarze, sale będą zdezynfekowane.

Zamknięty odcinek al. Jana Pawła II

Największym utrudnieniem dziś rano było zamknięcie odcinka al. Jana Pawła II w stronę Mokotowa na wysokości ul. Chmielnej. Powodem nie było jednak zalanie drogi, ale rozszczelnienie szyby w budowanym wieżowcu.

Po ulewie nie działały też niektóre z serwisów Uniwersyteckiego Warszawskiego, w tym USOSweb i APD. Powodem było wyłączenie serwerów w związku z pojawieniem się drobnej warstwy wody w piwnicy Centrum Informatycznego UW.

Ulewy na Mazowszu

Do godz. 5:00 we wtorek na Mazowszu odnotowano 810 interwencji związanych z przejściem frontu burzowego, z czego 518 zgłoszeń dotyczy Warszawy - poinformował we wtorek rano rzecznik komendanta mazowieckiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Karol Kierzkowski. Większość zdarzeń to zalania, a 30 dotyczyło połamanych konarów drzew na szlakach komunikacyjnych.

W działaniach na Mazowszu brały udział 62 zastępy straży pożarnej, 160 strażaków ratowników z JRG PSP m.st. Warszawy oraz siedem zastępów i 34 ratowników z OSP, a także pięć Plutonów wsparcia ULEWA z okolicznych powiatów.