Wiadomości
Udostępnij:
Warszawa: demonstracje ws. opublikowania wyroku TK
-
10.03.2016 20:30
-
Aktualizacja: 21:31 25.07.2022
- Trybunał stoi na straży praw obywateli, domagamy się publikacji jego wyroku i wykonania go - mówił lider KOD Mateusz Kijowski. Podkreślał, że zapowiedź legalnie wybranej władzy, że nie opublikuje wiążącego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jest skandaliczna i wzbudza sprzeciw obywateli.
Joanna Scheuring-Wielgus (.Nowoczesna) mówiła, że Polska jest własnością obywateli, a "nie jednego polityka, a szczególnie polityka PiS". W związku z tym - podkreślała - politycy PiS powinni pamiętać o milionach Polaków, którzy w referendum opowiedzieli się za obowiązującą konstytucją. Zapowiedziała, że .Nowoczesna będzie zbierać podpisy pod petycją "w obronie konstytucji i demokracji". Dodała, że ugrupowanie chce zebrać ich więcej niż było głosów oddanych na PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych.
"Ramię w ramię"
Barbara Nowacka (ZL) mówiła, że Polacy mogą tworzyć społeczeństwo obywatelskie dzięki temu, że mają konstytucję, która broni ich praw. - I żadna partia nie ma prawa ich deptać. To, że się różnimy, nie zmienia tego, że w sprawach kardynalnych - takich jak obrona konstytucji - stoimy ramię w ramię - zaznaczyła.
Przeciwko działaniom PiS w sprawie Trybunału Konstytucyjnego protestowały też posłanki PO: Małgorzata Kidawa-Błońska oraz Agnieszka Pomaska. Przekonywały, że społeczeństwo nie pozwoli na łamanie konstytucji.
Po przemówieniach uczestnicy demonstracji przeszli przed Rządowe Centrum Legislacji, skandując "Beata publikuj wyrok" i "Wolność, Równość, Konstytucja". Zostawili tam "prezent" od .Nowoczesnej - drukarkę "do wydrukowania" orzeczenia TK oraz kartki z jego treścią.
"Dziś Trybunał, jutro wybory"
Z kolei demonstrujący działacze Partii Razem wyświetlili na fasadzie KPRM najpierw napis: "granica została przekroczona, dziś Trybunał, jutro wybory", a potem wezwanie do publikacji wyroku i cytaty z konstytucji. Skandowali: "Nie PiS-owskiej oligarchii" oraz "Beata publikuj wyrok". Zapowiadali, że będą protestowali "do skutku".
Wyrok
W środę Trybunał uznał w wyroku, że cała nowela ustawy o TK autorstwa PiS jest niezgodna m.in. z konstytucyjną zasadą poprawnej legislacji. Według TK nowela uniemożliwiła TK "rzetelne i sprawne działanie" i ingerowała w jego niezależność. TK w 12-osobowym składzie zakwestionował m.in. określenie pełnego składu Trybunału, jako co najmniej 13 sędziów; wymóg większości 2/3 głosów dla jego orzeczeń; nakaz rozpatrywania wniosków przez TK według kolejności wpływu; wydłużenie terminów rozpatrywania spraw przez TK; możliwość wygaszania mandatu sędziego TK przez Sejm oraz brak w noweli vacatio legis (czytaj więcej).
O uznanie niekonstytucyjności noweli wnosili posłowie PO, posłowie Nowoczesnej i PSL oraz RPO, I prezes SN i KRS.
"Komunikat"
Rzecznik rządu Rafał Bochenek oświadczył w środę, że "komunikat" Trybunału Konstytucyjnego nie spełnia przesłanek ustawowych, by być uznanym za wyrok i rząd nie może tego komunikatu opublikować.
Źródło:
Autor:
RDC