Plany utworzenia Grzebowisko w Zawadach Dworskich maiło powstać na ok. 7 ha należących do przedsiębiorcy, który wcześniej zgłosił chęć prowadzenia takiej działalności.

- Właściciel wycofał się z zamiaru utworzenia grzebowiska. Sprzętem, który był na miejscu, zasypano doły, gdzie miały być składowane martwe ptaki. W związku z tym mieszkańcy zakończyli protest – powiedział w niedzielę wójt gminy Gołymin-Ośrodek, w której są Zawady Dworskie.

- Nie było żadnej próby dowiezienia martwego drobiu. Sprawa jest zakończona – podkreślił.

Około 300 protestujących

W Zawadach Dworskich kilka dni temu próbowano rozładować pierwszy transport drobiu padłego w wyniku ptasiej grypy, ale ostatecznie uniemożliwili to mieszkańcy. W sobotę, po informacji, że tego dnia po południu ma zostać zorganizowane zabezpieczenie medyczne do rozładunku następnego transportu, ponownie w miejscu planowanego grzebowiska zaczęli gromadzić się protestujący.

W blokadzie uczestniczyło ok. 300 osób. W tym czasie na miejscu obecna była policja, ale nie interweniowała.

W sobotę rada gminy Gołymin-Ośrodek na nadzwyczajnej sesji przyjęła uchwałę sprzeciwiającą się utworzeniu grzebowiska. W uchwale podkreślono m.in., że utworzenie grzebowiska stwarzałoby bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców gminy.

Zdaniem wójta gminy Gołymin-Ośrodek przy organizacji grzebowiska pominięto obowiązujące przepisy. Przyznał, że w sprawie tej skierował zawiadomienie do prokuratury.

Problem z miejscem

Niedawno przeciwko utworzeniu grzebowiska dla drobiu padłego w wyniku ptasiej grypy protestowali mieszkańcy Lipowca Kościelnego pod Mławą. W miejscowości tej, na ok. 3 ha miały być składowane martwe ptaki z terenu północnego Mazowsza, w tym powiatów mławskiego i żuromińskiego, gdzie występuję ogniska ptasiej grypy. Po protestach mieszkańców ostatecznie przedsiębiorca złożył wniosek o wygaszenie decyzji o utworzeniu grzebowisk

W ostatnim czasie na utworzenie grzebowiska dla drobiu padłego na północnym Mazowszu w wyniku ptasiej grypy nie zgodził powiat żuromiński. Do składowania martwych ptaków poszukiwano alternatywnych lokalizacji. Przeciwko utylizacji na poligonie w Orzyszu drobiu padłego z powodu ptasiej grypy na fermach na Mazowszu zaprotestowali samorządowcy gmin Pisz, Biała Piska i samej gminy Orzysz. Jak podał we wtorek MON, po analizie uznano, że składowanie skażonego drobiu na terenie wojskowym nie będzie możliwe.

Źródło:

PAP

Autor:

PL