W Jedlni pochowano pierwszego medyka, który zmarł na COVID-19

  • 18.04.2020 13:01

  • Aktualizacja: 01:43 26.07.2022

W sobotę w Jedlni Letnisko koło Radomia odbył się pogrzeb 45-letniego Roberta Skóry, rehabilitanta z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Mężczyzna zmarł w czwartek w nocy. To pierwszy zgon pracownika służby zdrowia w Polsce spowodowany CODIV-19.
Jak mówi Bożenna Pacholczak z zarządu lecznicy, oddział rehabilitacji na którym pracował mężczyzna był dzięki niemu wyjątkowym miejscem. - To wielka strata dla oddziału, szpitala i dla pacjentów. Już nigdy nie będzie tak, jak było gdy wszyscy tworzyli jeden zespół - mówi Pacholczak.

- Dla przyjaciół i współpracowników śmierć Roberta Skóry jest szokiem - mówi Andrzej Borsuk, który znał go od 20 lat. - Koleżanka na naszej grupie napisała, że pewnie Panu Bogu brakowało anioła, dlatego zabrał Roberta do siebie. Piękne słowa - dodaje.

Robert Skóra trafił do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego z podejrzeniem koronawirusa dwa tygodnie temu, a po tygodniu jego stan zaczął się pogarszać. Mężczyzna osierocił dwóch synów. Zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu w którym pracował, podjął decyzję o przyznaniu rodzinie zapomogi finansowej.

Pogrzebowa msza święta odprawiona została w kościele p.w. św. Józefa w Jedlni Letnisko w sobotę o godzinie 15. Była transmitowana poprzez stronę parafii na Facebooku.

Posłuchaj wspomnień o Robercie Skórze:

Źródło:

RDC

Autor:

Barbara Bednarz/mnd