Legia jest na zakręcie. Kibice czekają na powiew optymizmu - powiedział przed meczem mistrzów Polski z Zagłębiem Lubin był piłkarz Wojskowych Tomasz Sokołowski. Spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę o 17.30.
RDC
Stołeczni w dotychczas rozegranych czterech meczach w tym sezonie PKO Ekstraklasy wygrali dwukrotnie, ponieśli też dwie porażki. Taki bilans daje im dziewiąte miejsce w tabeli.
- Potrzebna jest stabilizacja. Forma Legii nie jest zadowalająca, nie potrafią wejść na właściwe tory. Zmiana trenera, odpadnięcie z pucharów i praca trenera Michniewicza w reprezentacji U21. Nie ma ciągłości, nie było go i zastępowali go inni ludzie ze sztabu - uważa ekspert Magazynu Sportowego Radia dla Ciebie Tomasz Sokołowski.
Z kolei Zagłębie jest w formie. Po sześciu rozegranych spotkaniach zajmuje trzecią lokatę w tabeli. Czym Legioniści mogą zaskoczyć rywali?
- Kluczowa będzie rola skrzydłowych. Na "dziewiątce" będzie prawdopodobnie Pekhart (Tomas - red.), na dzień dzisiejszy najlepszy strzelec. Głównie gra opierała się na bokach. Lewa, prawa strona, żeby robić przewagę. Tutaj siła Legii: Mladenovic, Juranovic, napędzając Wszołkiem czy Kapustką - przekonuje Sokołowski.
Pierwszy gwizdek przy Łazienkowskiej w niedzielę o 17:30. Relacje z meczu Legia - Zagłębie w wiadomościach Radia dla Ciebie. Zapraszamy!