Więcej ryb w Liwcu. Siedlecki okręg Polskiego Związku Wędkarskiego zarybia rzekę. To po ubiegłorocznej przydusze, gdy padło kilkaset kilogramów ryb.
RDC
- Przeprowadziliśmy badania i zaczęliśmy trzyletnią akcję odnowieniową - informuje dyrektor biura Rafał Kuczborski. - Będą m.in. szczupaki czy lina. Koszt rocznego zarybienia to ok. 23 tys. zł - podkreśla.
Rafał Kuczborski wyjaśnia też, jak szybko wędkarze będą mogli łowić wpuszczone w tym roku ryby. - Narybek letni szczupaka wpuszczany wczesną wiosną, przy dobrej bazie pokarmowej, jesienią będzie można kupić pierwsze szczupaki - zaznacza.
Równolegle do akcji odnowieniowej po przydusze, siedlecki okręg PZW prowadzi też obligatoryjne zarybiania.
Wszystkie dotyczą Liwca i jego dopływów, a więc także Muchawki i Kostrzyni.