W centrum Warszawy powstanie Nycz Tower? Spór wokół kontrowersyjnej inwestycji
28.09.2017 15:03
Aktualizacja: 14:18 15.08.2022
- "Nie" dla Nycz Tower - grzmią aktywiści miejscy. Chodzi o kontrowersyjną inwestycję w warszawskim Śródmieściu. O planowanej budowie dyskutowali goście audycji "Jest sprawa" - Jan Śpiewak, Stowarzyszenie Wolne Miasto Warszawa i Krzysztof Tyszkiewicz, członek zarządu dewelopera, który w porozumieniu z kurią planuje budowę wieżowca.
RDC
Ogromny wieżowiec archidiecezji - Nycz Tower - miałby stanąć w rejonie ulicy Poznańskiej. Aktywiści miejscy przekonują, że budowa miałaby się odbyć kosztem zabytków i zieleni miejskiej. Deweloper natomiast utrzymuje, że wieżowiec wpasuje się w okoliczny krajobraz. Zabudowę spornego terenu musi zatwierdzić jeszcze Rada Miasta.
Trzy pasma
- Już w 2008 roku miasto przedstawiło pełną koncepcję swojej wizji kształtowania zabudowy wysokościowej w centrum miasta - przypomniał w RDC Krzysztof Tyszkiewicz. Przypomniał, że wynikało to z ogromnej liczby wniosków o wybudowanie wieżowców. - Powstała idea trzech pasm - pasma wschodniego, dawnej Ściany Wschodniej, w zasadzie zamkniętej dla zabudowy nowymi budynkami wysokościowymi; pasma zachodniego - do stworzenia tej przeciwwagi dla budynku Pałacu Kultury i pasmo peryferyjne wzdłuż ulicy Okopowej, gdzie dzisiaj rozwija się centrum biurowe na obszarze Woli - tłumaczył gość audycji. Dodał, że w 2011 roku trwała już procedura planistyczna, związana ze Śródmieściem Południowym w rejonie ulicy Poznańskiej. - Miasto przedstawiło koncepcję na wystawie i później w publikacji, w której uwzględniono wszystkie wieżowce, o których dziś mówimy - podkreślił. Zaznaczył, że dopiero później powstał pomysł, aby archidiecezja wykorzystywała swój potencjał w tym zakresie.
"Wieżowce tak, ale nie w tym miejscu"
- Jeśli chodzi o wieżowce w centrum, to jest na nie miejsce, pytanie tylko, gdzie dokładnie je stawiać - mówił natomiast Jan Śpiewak. Zwrócił uwagę, że ten fragment Śródmieścia Południowego nie został zniszczony podczas wojny. - Dzisiaj próbuje się w to miejsce wstawić zabudowę, która nie tylko zdominuje i zniszczy ten krajobraz, ale będzie dosłownie niszczyć zabytki - przekonywał. - Wieżowce powinno się budować tam, gdzie nic nie ma. W warszawskim centrum są takie nieużytki - argumentował Śpiewak. Podsumował, że są wiec argumenty urbanistyczne, dotyczące dziedzictwa kulturowego i dotyczące środowiska, przemawiające przeciw tej budowie.
