Ursynów sieje trawę na przedeptach. Mieszkańcy niezadowoleni

  • 10.12.2019 20:19

  • Aktualizacja: 14:05 30.08.2022

Ursynów likwiduje przedepty, czyli dzikie ścieżki wydeptane przez mieszkańców. Warszawiacy tworzą je, by przejść na skróty. Dzielnica w ramach akcji "Stop Przedeptom" sieje na nich trawę i odgradza płotkami. Według mieszkańców jest to jednak pozbawione sensu.
To nie pierwsza odsłona akcji ursynowskiego ratusza. W ubiegłym roku w jej ramach w miejscu wydeptanych ścieżek powstały chodniki. Tegoroczna wersja akcji nie spodobała się jednak mieszkańcom Ursynowa.
- I tak ludzie będą omijali te miejsca i szli dalej tak jak chcą - mówi jedna z zapytanych kobiet. - Jeśli ludzie potrzebują iść skrótem, na przykład do metra, to jest absurdalne kazanie im chodzić dookoła - twierdzi inna.

Nowy pomysł nie przypadł do gustu nie tylko mieszkańcom, ale także radnemu Projektu Ursynów Maciejowi Antosiukowi. - Bareja wrócił na Ursynów. Tutaj mamy do czynienia z absurdem podobnym do tych z serialu "Alternatywy 4". Prawdopodobnie w ciągu roku okaże się, że w dokładnie tych samych miejscach funkcjonować będą przedepty, tylko kilka metrów dalej - pow8iedział.

Na likwidację przedeptów urząd na Ursynowie wyda w tym roku 150 tysięcy złotych. Dzielnicowy ratusz nie chce na razie komentować sprawy. Akcja trwa do końca tygodnia, dopiero po jej zakończeniu urzędnicy ją podsumują.



Źródło:

RDC

Autor:

PL