Radni uchwalili budżet Warszawy na 2019 rok. 3 mld zł na inwestycje

  • 25.01.2019 07:20

  • Aktualizacja: 14:42 15.08.2022

Dochody Warszawy w 2019 roku wyniosą 17 mld 196 mln zł, a wydatki 19 mld 213 mln zł. Miasto przeznaczy na inwestycje 3 mld zł, o ok. 500 mln wzrosną wydatki na gospodarkę odpadami komunalnymi – zakłada budżet stolicy na 2019 przyjęty przez stołecznych radnych.
Uchwałę dot. budżetu na 2019 rok w głosowaniu, jakie odbyło się w nocy z czwartku na piątek, poparło 38 radnych, przeciw było 18 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Przeciw głosowali opozycyjni radni PiS.

Do godzin nocnych

Dyskusja nad finansami Warszawy na ten rok trwała kilkanaście godzin i zaczęła się od wystąpienia prezydenta Rafała Trzaskowskiego i skarbnika miasta Mirosława Czekaja, którzy przedstawili podstawowe założenia budżetu na 2019 r.

Wielogodzinna debata nad budżetem przerodziła się w przypominanie Trzaskowskiemu złożonych w kampanii wyborczej obietnic. Radni PiS złożyli ponad 100 poprawek, które zostały odrzucone przez większość w radzie miasta.

- Przystępujemy do realizacji programu, który był wynikiem kampanii wyborczej, programu mojego oraz całej Koalicji Obywatelskiej (…). Naszym głównym celem jest skupienie się na poprawie jakości życia (…). Budżet ten zapewni prawidłowe, bieżące funkcjonowanie miasta. Podejmujemy decyzje odpowiedzialne i racjonalne - zaznaczył Trzaskowski, omawiając założenia budżetu.

Nowości w projekcie

Jak mówił, zgodnie z jego obietnicami wyborczymi, wprowadzone będą nowe programy dla seniorów, program szczepień, rozbudowanie programu dofinansowania zabiegów in vitro. Trzaskowski powiedział też, że kontynuowany będzie rozwój transportu, m.in. poprzez rozbudowę metra i budowę nowych linii tramwajowych. Wskazywał, że miasto przeznaczy w 2019 roku 36 mln zł na zapewnienie od września bezpłatnych żłobków, a także 30 mln zł na walkę ze smogiem.

- Taka decyzja to skandal, bo Rafał Trzaskowski obiecywał środki także dla dzieci w prywatnych placówkach - przypomina szef radnych PiS Cezary Jurkiewicz.

Szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski powiedział, że budżet zaproponowany na 2019 rok jest prorozwojowy i gwarantuje bezpieczeństwo finansowe miasta. Podkreślił, że wydatki majątkowe to prawie 3 mld zł, a inwestycje w 22 proc. będą wsparte ze środków UE. Szostakowski zadeklarował, że radni KO poprą przedstawiony przez Trzaskowskiego projekt budżetu na 2019 rok.

- To budżet skierowany w stronę mieszkańców - podkreśla przewodnicząca Komisji Budżetu i Finansów Maria Łukaszewicz.

Sto poprawek

Cezary Jurkiewicz ocenił, że sprawa bonifikat przy przekształceniu użytkowania wieczystego gruntów komunalnych we własność, rodzi pytania o wiarygodność radnych PO. Zapowiedział, że radni PiS będą rozliczać Trzaskowskiego z jego obietnic wyborczych

Sebastian Kaleta (PiS) zaznaczył, że darmowe żłobki jedną z głównych obietnic wyborczych Trzaskowskiego. Kaleta przekonywał, że przewidziane w budżecie 36 mln zł na sfinansowanie bezpłatnych żłobków w 2019 r. to za mało. Kaleta złożył poprawkę przewidującą zwiększenie wydatków na ten cel o 160 mln zł. - Tą poprawką testujemy wiarygodność prezydenta Trzaskowskiego - dodał. Poprawka została odrzucona w głosowaniu.

Radni PiS szacują, że zapewnienie przez pełny rok bezpłatnych żłobków to kwota ponad 700 mln zł.

- Nigdy nie było takiej koncepcji, że będziemy traktowali dopłaty do miejsc w żłobkach i to, że miejsca w żłobkach będą darmowe, nigdy nie traktowaliśmy tego pomysłu jako dopłatę +plus 1400 zł+ na każde dziecko - powiedział prezydent Warszawy.

Żłobkowa rewolucja


Podkreślił, że ratusz chce rewolucji w kwestii żłobków. - I do tej rewolucji doprowadzimy - powiedział Trzaskowski. Jak zapewnił, wszyscy którzy wystąpią o miejsce w żłobku, "darmowe" miejsce w żłobku, mogą na nie liczyć.

- Od września będą darmowe wszystkie żłobki, które są w zasobie publicznym, zasobie miasta (…) Tysiąc miejsc jeszcze w tym roku, w kolejnych latach też będzie tysiąc miejsc w żłobkach publicznych darmowych. A oprócz tego, zgodnie z deklaracjami, będziemy dopłacać do miejsc w żłobkach prywatnych i będziemy wykupywać te miejsca w takim standardzie, jak w żłobkach publicznych. Kilka tysięcy miejsc zostanie dokupionych jeszcze w tym roku - podkreślił Trzaskowski.

Zapowiedział, że miasto będzie budowało żłobki i będzie też wspierać przedsiębiorców, którzy budują żłobki prywatne. W przeciągu kadencji dojdzie do powstania sytuacji, która "doprowadzi do absolutnej rewolucji i te wszystkie miejsca w tych żłobkach, które pozyskamy, będą darmowe" - zadeklarował Trzaskowski.

Kaleta zarzucał Trzaskowskiemu, że "kluczy" odpowiadając na pytania o żłobki i teraz mówi, że zapewnienie bezpłatnych żłobków będzie wymagało czasu i będzie rozłożone w dłuższym okresie. Jurkiewicz ocenił, że Trzaskowski wycofuje się z obietnicy darmowych żłobków dla wszystkich dzieci od września. Przypomniał jego słowa z listopada ub. roku, gdy obecny prezydent Warszawy mówił: "w styczniu przedkładając budżet miasta zabezpieczę środki finansowe tak, by już od września 2019 roku Warszawa zagwarantowała darmowe żłobki dla wszystkich dzieci.

Podwyżki dla nauczycieli

Prezydent stolicy powtórzył, że ratusz w trakcie kadencji doprowadzi do sytuacji, w której każde miejsce w żłobku, a jakie będą ubiegać się rodzice, byłoby darmowe. - I takie dokładnie były nasze obietnice - powiedział Trzaskowski.

Kaleta mówił również, że w kampanii Trzaskowski deklarował odbudowę obiektów sportowych Skry, a obecnie wiceprezydent Renata Kaznowska mówi, że brakuje na ten cel pieniędzy. Radni PiS zarzucali także Trzaskowskiemu, że w trakcie kampanii nie mówił o podwyżkach opłat za odbiór śmieci. - Podwyżki to miały być dla nauczycieli, a nie dla mieszkańców za wywóz śmieci - dodał radny PiS Błażej Poboży.

- Pieniądze są zapewnione, czekamy jednak na finał rozmów nauczycieli z ministerstwem - odpowiada wiceprezydent Renata Kaznowska. - Związkowcy zaproponowali nam, by wstrzymać się z podwyżkami - dodaje.

Kaleta przypomniał, że w kampanii Trzaskowski zapewniał, że wszystkie jego obietnice są precyzyjnie policzone. - Dzisiaj niestety już wiemy, że nie wszystko było precyzyjnie policzone - powiedział Kaleta.

Odpady

Radni zdecydowali, że w Warszawie, choć wydatki z tym związane wzrosły dwukrotnie, nie będzie podwyżek opłat za wywóz śmieci.

- Jeżeli dochody zwiększymy dwa razy, to logiczną konsekwencją są wyższe opłaty dla mieszkańców i przedsiębiorców - alarmuje Dariusz Figura z PiS.

To jednak nie oznacza podwyżek. - Wszystkiemu winna jest ustawa - odpowiada wiceprezydent Michał Olszewski.

Dodatkowe wydatki ratusz będzie chciał pokryć z uszczelnienia systemu opłat.

Rozłożony na pięć lat

Rafał Trzaskowski wielokrotnie powtarzał, że program, który przedstawił w kampanii, jest obliczony na całą kadencję i to wyborcy po pięciu latach będą go rozliczać. Radni PiS mówili też, że wciąż nie jest zrealizowana obiecywana na Euro 2012 obwodnica śródmiejska. Trzaskowski odpowiedział, że jeśli tylko nastąpi przyśpieszenie wydawania decyzji środowiskowych, to miasto będzie gotowe do zdynamizowania prac nad tą inwestycją.

Prezydent Warszawy podkreślił, że nie rezygnuje z żadnej propozycji przedstawionej w jego programie wyborczym.

Kultura

Radni PiS krytykowali prezydenta i ratusz za cięcia środków w obszarze kultury - mniejszym budżetem będzie dysponować wiele instytucji kultury, w tym teatry: Powszechny, Współczesny, Żydowski i Teatr Scena Prezentacje. Troskę o ich los wyraził Błażej Poboży. Z kolei inny radny PiS, Piotr Mazurek powiedział, że budżet na kulturę jest zmniejszany o około 50 mln zł.

Trzaskowski odpowiedział, że cięcia są niewielkie w wydatkach bieżących, natomiast rosną nakłady na inwestycje w obszarze kultury. Prezydent stolicy zaznaczył jednocześnie, że ratusz rozmawia z instytucjami kultury. - Jesteśmy gotowi do pewnych korekt - dodał Trzaskowski. Wskazywał, że rok 2018 był wyjątkowy, jeżeli chodzi o wydatki na kulturę.

Na kulturę miasto chce przeznaczyć 497 mln zł. - Widać znaczne cięcia - zauważa radny PiS Błażej Poboży.

Prezydent Trzaskowski potwierdza, że dla niektórych instytucji, np. teatrów - nowy budżet oznacza oszczędności. - Staramy się racjonalizować wydatki. Instytucji kultury jest dużo - tłumaczy.



Dochody, wydatki

Jak wynika z danych przedstawionych przez skarbnika miasta, ogółem dochody w 2019 r. mają wynieść 17 mld 196 mln zł, a wydatki - 19 mld 213 mln zł. Wydatki bieżące planowane są na kwotę 16 mld 254 mln zł, a wydatki majątkowe (inwestycyjne) na 2 mld 959 mln zł. Dochody miasta wzrosną o ponad 700 mln zł, a wydatki o ponad 1,1 mld zł.

Największy wzrost wydatków Warszawa ma zanotować w obszarze gospodarki odpadami komunalnymi – wzrost o 471 mln zł oraz w dziedzinie edukacji – wzrost o 438 mln zł.

Największe wydatki bieżące zostaną przeznaczone na edukację (4 mld 421 mln zł); transport i komunikację (3 mld 369 mln zł); ochronę zdrowia i pomoc społeczną (2,1 mld zł); gospodarkę komunalną i ochronę środowiska (1 mld 373 mln zł); kulturę (497 mln zł); sport i turystykę (201 mln zł).

Najwięcej środków inwestycyjnych w 2019 roku miasta chce przeznaczyć na rozbudowę II linii metra (769 mln zł), budowę Szpitala Południowego (145 mln zł); budowę ciągu ul. Marsa-Żołnierska (71 mln zł); budowę ul. Głębockiej (35 mln zł), Na program walki ze smogiem ma być przeznaczone 30 mln zł, a na szpital jednodniowy na Białołęce 26 mln zł.

Podstawowym źródłem dochodu Warszawy jest podatek od osób fizycznych (PIT), który wyniesie 6 mld 255 mln zł. W 2019 roku Warszawa ma wpłacić 1 mld 51 mln zł z tytułu tzw. janosikowego (to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części dochodów na rzecz tych biedniejszych).

Szczegóły dotyczące budżetu stolicy na 2019 rok TUTAJ.

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

Mariusz Niedźwiecki/rydz/PG