Pedofil był prezesem klubu juniorskiego. Śledztwo prokuratury

  • 24.06.2022 14:47

  • Aktualizacja: 06:44 26.07.2022

Skazany prawomocnie za seksualne wykorzystanie nieletniego mężczyzna pełnił funkcję prezesa klubu sportowego w Wesołej. Mimo zakazu sądu miał jeździć z dziećmi na imprezy sportowe, kąpać się z nimi pod prysznicem, spać w jednym pokoju - postępowanie w prawie naruszenia sądowego zakazu wykonywania zawodu i prowadzenia działalności związanej z edukacją i wychowaniem osób małoletnich prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
Chodzi o prezesa Klubu Sportowego "Wesoła", który zajmował to stanowisko od października 2019 roku do 17 maja tego roku, a jednocześnie został skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego. Za czyny z artykułu 200 paragraf 1 kodeksu karnego Sąd Rejonowy w Mrągowie wymierzył mu łączną karę dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz wykonywania zawodu i prowadzenia działalności związanej z edukacją i wychowaniem osób małoletnich przez trzy lata.

- 30 grudnia 2021 roku wyrok uprawomocnił się - powiedziała prokurator. Nie zarządzono natomiast natychmiastowego wykonania kary, a że mężczyzna odpowiadał z wolnej stopy, przebywał jeszcze na wolności.

Trener pedofil w klubie w Wesołej

Prokurator dodaje, że skazany miał wyjeżdżać z dziećmi jako trener na różne imprezy piłkarskie. Rodziców zaniepokoiły wspólne kąpiele pod prysznicem, spanie w tych samych pokojach co dzieci. Jedni z nich wystosowali zawiadomienie do prokuratury.

- Prokuratura rejonowa Warszawa Praga Południe prowadzi postępowanie dotyczące naruszenia sądowego zakazu wykonywania zawodu i prowadzenia działalności związanej z edukacją i wychowaniem osób małoletnich - potwierdziła Radiu dla Ciebie rzeczniczka prokuratury okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.

Jednocześnie zaapelowała, by, jeśli ktoś posiadał wiedzę na temat czynów, jakich mężczyzna mógł się dopuścić wobec małoletnich, skontaktował się z organami ścigania.

Przedstawicielka Klubu Sportowego "Wesoła" zapewniła, że klub współpracuje ściśle z policją i prokuraturą. Do pytania o to, jak doszło do zatrudnienia osoby podejrzanej a potem skazanej o czyny pedofilskie, władze klubu mają się dopiero ustosunkować. W klubie trenują dzieci od 5. roku życia, organizuje on również wakacyjne wyjazdy.

- Dlatego tak ważna jest czujność rodziców, organizatorów wypoczynku. Powinniśmy sprawdzać, komu powierzamy swoje dzieci. A z nimi samymi rozmawiać o tym, czym jest "zły dotyk" i że nie każdy dorosły zasługuje na pełne zaufanie - podkreśla prokurator Skrzeczkowska.

Źródło:

PAP

Autor:

PA