Dyr. Szpitala Narodowego dla RDC: zamierzamy się dziś otworzyć

  • 25.11.2021 06:44

  • Aktualizacja: 14:17 30.08.2022

Otwarcie szpitala na Stadionie Narodowym pod znakiem zapytania, lecznica dziś miała przyjąć pierwszych pacjentów. Jak zapewnia dyrektor placówki dr Artur Zaczyński, infrastruktura jest przygotowana, a kadra skompletowana, ale szpital musi przejść niezbędne kontrole.

KORONAWIRUS NA MAZOWSZU. ZOBACZ MAPĘ ZAKAŻEŃ


Jak poinformował nas dziś rano dyrektor Szpitala Narodowego dr Artur Zaczyński, wszystko jest przygotowane, a kadra jest gotowa do przyjęcia pacjentów. Czy pierwsi zakażeni trafią do lecznicy już dziś - to wciąż stoi pod znakiem zapytania. - Czy zostanie otwarty? Zobaczymy. Jeżeli przejdzie ostatnie kontrole jakości sprzętu, to zamierzamy się dzisiaj otworzyć - wyjaśni dr Zaczyński w rozmowie z Radiem dla Ciebie.

Kto trafi do Szpitala Narodowego?

Planowo dziś miało być uruchomionych 100 łóżek, w tym 10 respiratorowych. To jednak dopiero pierwszy etap uruchamiania placówki. W stadionowych pomieszczeniach czekają kolejne łóżka na których będzie można umieścić zakażonych pacjentów.

- Głównie tych, którzy lżej przechodzą zakażenie - mówił Radiu dla Ciebie kierownik placówki dr Artur Zaczyński. - Droga będzie ta sama, czyli wykluczenie chorób współistniejących przez SOR-y. Jeżeli stan będzie stabilny, nie będzie wymagał leczenia zawału, udaru, niedrożności czy jakiś innych leczeń specjalistycznych, to taki pacjent w miarę możliwości będzie przekazywany do szpitala tymczasowego - tłumaczył.

Obawy o kadrę

Minister zdrowia Adam Niedzielski został zapytany wczoraj na konferencji prasowej, czy szpital tymczasowy na PGE Narodowym zostanie uruchomiony planowo. Odpowiedział, że "proces jego przygotowania trwa już od jakiegoś czasu, a sygnał dotyczący uruchomienia został wydany dwa tygodnie temu". - W tej chwili nie wiem, czy zaawansowanie prac pozwala na uruchomienie go jutro, ale jest to kwestia dni i wbrew pozorom nie jest to problem związany z infrastrukturą stadionu, ale największym problemem jest znalezienie personelu - powiedział.

1800 pacjentów w ciągu kilku miesięcy

Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym po raz pierwszy został uruchomiony nieco ponad rok temu. Pierwszy pacjent trafił tu w listopadzie 2020 roku. To była druga fala zakażeń koronawirusem.

Mimo że operacja logistyczna była na ogromną skalę, to jego przygotowanie zajęło niecałe dwa tygodnie. Placówka działała nieprzerwanie aż do maja tego roku, kiedy można było wyraźnie odczuć spadek nowych zakażeń.

Przez te kilka miesięcy w szpitalu leczonych było 1800 pacjentów. Po zamknięciu cały sprzęt nie został zabrany, ale został schowany w stadionowych magazynach na wypadek kolejnej fali.

Szpital na Stadionie Narodowym jest już czwartą placówką tymczasową w Warszawie uruchomioną podczas tej fali zakażeń. Na podobnych zasadach działa Szpital Południowy, szpital modułowy przy ul. Szaserów i szpital wojskowy na Okęciu.



Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Adam Abramiuk/PL