Śródmieście. Okradał kobiety w kościołach. Usłyszał zarzuty

  • 20.11.2019 19:55

  • Aktualizacja: 01:09 26.07.2022

Policja zatrzymała 26-latka, który okradał starsze kobiety modlące się w kościołach. - Mężczyzna przysiadał się i, wykorzystując ich nieuwagę, kradł torebki pozostawione w ławkach - poinformował w środę nadkom. Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.
Policjanci dobrze znają zatrzymanego mężczyznę. Tylko w 2018 r. złodziej razem ze swoją ówczesną partnerką dopuścił się 28 kradzieży w kościołach, pokrzywdzone osoby straciły ponad 26 tys. złotych. W styczniu 2019 r. złodziejska para usłyszała zarzuty, 26-latek trafił do aresztu, który opuścił w lipcu.  Szybko jednak powrócił do przestępczego procederu. Tym razem jednak zaczął działać sam.

Ten sam sposób działania

- Zarówno wtedy, jak i teraz w zdecydowanej większości jego ofiarami były starsze kobiety modlące się w kościołach w centrum Warszawy. Identyczny był również sposób działania sprawcy - przekazał nadkom. Robert Szumiata. Jak wyjaśnił policjant, przestępca zazwyczaj przysiadał się do kobiet i, wykorzystując ich nieuwagę, kradł torebki pozostawione w ławkach. Później wyjmował z nich gotówkę, karty płatnicze i inne wartościowe przedmioty, a resztę wyrzucał. W tym roku zawiadomienia w tej sprawie złożyły już cztery osoby. Funkcjonariusze szybko wpadli na trop mężczyzny m.in. dzięki nagraniu, na którym widać jak wypłaca z bankomatu pieniądze używając ukradzionej karty. Dowiedzieli się również, że 26-latek zamieszkał w wynajętym mieszkaniu na terenie powiatu wołomińskiego.

Złodziej został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Źródło:

PAP

Autor:

PL