Protest taksówkarzy na A2. Blokowali wjazd do Warszawy

  • 25.04.2019 13:19

  • Aktualizacja: 14:46 15.08.2022

Taksówkarze znów dali się we znaki kierowcom w Warszawie. Blokowali wjazd do stolicy na autostradzie A2. W czwartek tuż po 12.00 wyruszyli z parkingu przy MOP Brwinów. W pewnym momencie zwolnili na tyle, żeby utrudnić ruch i wywołać korki. Akcja zakończyła się przed 15.00.
Protest nie był organizowany przez żaden związek zawodowy - był "samowolką" taksówkarzy, którzy czują się oszukani przez rząd. W czwartek w Sejmie odbyło drugie czytanie nowelizacji ustawy o transporcie drogowym. Mimo obietnic, nie zostały w niej zawarte postulaty taksówkarzy.

- Kilkudziesięciu kierowców zablokowało autostradę A2 w kierunku Warszawy - mówi oficer wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji Rafał Retmaniak. - Na miejsce skierowane zostały oddziały ruchu drogowego i prewencji - dodaje.

Z kolei Małgorzata Tarnowska rzecznika prasowa mazowieckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że zablokowany był prawy pas jezdni w stronę Warszawy, a ruch odbywał się lewym pasem. Kierowcy kierowani byli przez policję na objazd przez węzeł Grodzisk Mazowiecki.

"Uber go home"

Taksówkarze protestują przeciwko planowanej zmianie ustawy o transporcie drogowym. Zakłada on m.in. możliwość używania aplikacji mobilnej jako alternatywy wobec stosowanego obecnie taksometru i kasy fiskalnej. Ma to dotyczyć taksówkarzy oraz "okazjonalnego przewozu osób pojazdem samochodowym (przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą)".

Według ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, proponowane przez rząd rozwiązania dopuszczają do realizowania przewozów taksówkowych osoby i firmy, które korzystają z aplikacji mobilnych, ale zapewniają uczciwą konkurencję na tym rynku i likwidują szarą strefę.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

RDC/PG