Sokołów Podlaski. Uczeń stanie przed sądem. Dzwonił "dla żartu" na 112

  • 06.02.2020 15:34

  • Aktualizacja: 01:25 26.07.2022

Dwunastoletni uczeń jednej ze szkół podstawowych w Sokołowie Podlaskim stanie przed sądem dla nieletnich. Dla żartu zadzwonił na numer alarmowy 112 i powiadomił o rzekomym pożarze komisariatu policji.
Jak poinformował w czwartek rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim asp. Jakub Więsak, w środę rano nastolatek zadzwonił na numer alarmowy 112 i powiedział, że "w policji się pali". Mundurowi szybko ustalili, że połączenie zostało wykonane z publicznego aparatu wrzutowego znajdującej się w jednej ze szkół podstawowych w Sokołowie Podlaskim. Okazało się, że na numer alarmowy zadzwonił - prawdopodobnie dla żartów - jeden z uczniów. - Chłopak przyznał się do popełnienia tego czynu, jednak nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Teraz za swoje nieodpowiedzialne postępowanie 12-latek odpowie przed sądem do spraw nieletnich – powiedział rzecznik policji.

Nie blokować linii 112

Policja przypomina, że dzwoniąc na numer alarmowy 112 bez potrzeby i uzasadnienia, blokuje się linię alarmową osobie, która w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem numerów alarmowych w CPR. Także policjanci wysyłani na miejsce fałszywego zdarzenia, w tym czasie mogliby wykonywać inne zadania wymagające ich obecności.

Źródło:

PAP

Autor:

ŁM