Siedlce. Śmierć 36-latka po opuszczeniu SOR-u bez winy szpitala
29.08.2019 09:42
Aktualizacja: 00:49 26.07.2022
Mazowiecki Szpital Wojewódzki w Siedlcach nie jest winny śmierci mężczyzny, który zmarł w piątek po wyjściu z SOR-u. Takie są wstępne wyniki sekcji zwłok. Według badań, do zgonu 36-latka nie przyczyniły się osoby trzecie.
RDC
- Lekarz wykluczył działania osób trzecich. Ponadto sekcja wykazała, że zmarły mężczyzna był prawidłowo zaopatrzony na SOR-ze, nie było podstaw do jego hospitalizacji - mówi prokurator rejonowy w Siedlcach Katarzyna Wąsak.
Podczas sekcji pobrano próbki narządów do badań histopatologicznych i toksykologicznych, które wskażą jaka była przyczyna śmierci mężczyzny. Wyniki będą znane najwcześniej za miesiąc.
Przypomnijmy - w piątek 36-letni mieszkaniec Warszawy zgłosił się na SOR w szpitalu wojewódzkim z niegroźnym urazem. Tam przeszedł badania, został opatrzony i wypisany. Kilka minut po wyjściu ze szpitala zasłabł i zmarł.