Siedlce. Dziś sekcja zwłok zakonnika. Miał zostać pobity podczas spaceru

  • 13.11.2021 15:49

  • Aktualizacja: 04:49 26.07.2022

W szpitalu w Siedlcach zmarł 35-letni zakonnik o. Adam Świerżewski. Franciszkanin miał zostać pobity w miejscowym parku Aleksandria przez nieznanych sprawców. Okoliczności śmierci duchownego bada prokuratura.
- Obecnie kwalifikujemy ten czyn, jako pobicie ze skutkiem śmiertelnym, ale po sekcji zwłok, gdy będzie wiedza na temat mechanizmu zgonu i mechanizmu działania sprawcy, niewykluczone, że zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako zabójstwo - powiedział w sobotę prok. Jarosław Wardak z siedleckiej prokuratury okręgowej.

16 lat życia w zakonie

O tragicznym zdarzeniu informowały lokalne media. Nieprzytomnego franciszkanina, z urazami głowy, znaleziono w jednym z siedleckich parków. Kilka godzin później duchowny zmarł w szpitalu. "W wieku 35 lat, w 16 roku życia zakonnego i 9-tym roku życia kapłańskiego, w Siedlcach odszedł do Pana nasz Współbrat z Prowincji Warszawskiej, o. Maksymilian Adam Świerżewski OFMConv. Został pobity ze skutkiem śmiertelnym w Siedlcach. Świeć, Panie, nad jego duszą" - poinformowano na profilu Ośrodka Religijnego "Niebo" na Facebooku.

- Trwają czynności w sprawie zdarzenia, w wyniku którego śmierć poniósł duchowny, który pełnił posługę w jednym z siedleckich zakonów. Zdarzenie miało miejsce 11 listopada około godz. 20 - potwierdził prok. Wardak. Jak dodał ofiara została odnaleziona około godz. 20:30 i natychmiast udzielono jej pomocy medycznej. - Niestety już po północy, 12 listopada, duchowny zmarł - przekazał prokurator.

"Sprawa bardzo bulwersująca"

- Policja przesłuchuje świadków, przeprowadzono oględziny miejsca przestępstwa - poinformował prok. Wardak. Jak zaznaczył, w niedzielę - w obecności prokuratora - planowane jest przeprowadzenie sekcji zwłok ofiary. - Pozwoli nam to precyzyjnie określić przyczynę zgonu. (...) Zdecydowano, aby pomimo dnia ustawowo wolnego od pracy przeprowadzić tę czynność jutro, gdyż jest to czynność niecierpiąca zwłoki - zaznaczył prokurator.

Obecnie czynności wstępne w tej sprawie wykonuje Prokuratura Rejonowa w Siedlcach. - Docelowo prawdopodobnie to postępowanie, z uwagi na wagę i okoliczności tego czynu, przejmie do dalszego prowadzenia siedlecka prokuratura okręgowa - wskazał prok. Wardak.

Jednocześnie prokurator podkreślił, że "sprawa jest bardzo bulwersująca dla środowiska siedleckiego". - Będą podejmowane zakrojone na szeroką skalę działania, aby sprawca, bądź sprawcy, zostali ujęci i pociągnięci do odpowiedzialności karnej - powiedział.

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

PG