Z informacji przekazanej przez SGSP wiadomo, że w piątek w Szkole Głównej Służby Pożarniczej przeprowadzono 169 testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 wśród funkcjonariuszy, pracowników i podchorążych. Tego samego dnia przeprowadzona została dyslokacja podchorążych SGSP do innych jednostek organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej. Są to m.in. Centralna Szkoła PSP w Częstochowie, Szkoła Podoficerska PSP w Bydgoszczy, Ośrodek Szkolenia w Pionkach KW PSP w Warszawie, oraz Ośrodek Szkolenia KW PSP w Olsztynie.

"Dyslokacja miała na celu ograniczenie potencjalnego rozprzestrzeniania się zakażenia poprzez podział na mniejszej grupy, przy zapewnieniu dobrych warunków bytowych w czasie trwania kwarantanny" - zaznaczono.

Złe samopoczucie zadecydowało o powtórnym teście

Zespół ds. Informacji i Kontaktu z Mediami Sztabu do Zapewnienia Ciągłości Działania SGSP poinformował w poniedziałek, że u jednego z podchorążych Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, który w piątek został przewieziony do Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, wykonany test potwierdził obecność wirusa SARS-CoV-2. "Powodem powtórnego testu było złe samopoczucie oraz podwyższona temperatura ciała" - przekazano dodając, że podchorąży przebywał w odosobnieniu od czasu pogorszenia samopoczucia.

Poinformowano również, że do tej pory koronawirusa wykryto u 56 podchorążych.

Wskazano także, że podchorążowie, u których ponowne testy nie ujawnią obecności koronawirusa, będą mogli wrócić do swoich domów. "Wzmocnią oni kadrowo jednostki ratowniczo-gaśnicze w swoich powiatach, co znacząco zwiększy ich potencjał ratowniczy" - dodano.

Winni zaniedbania poniosą konsekwencje

W piątek uczelnia poinformowała, że zgodnie z wytycznymi Państwowej Inspekcji Sanitarnej MSWiA, wśród funkcjonariuszy i pracowników, którzy mieli bezpośredni kontakt z podchorążymi, został przeprowadzony kolejny etap testów. Próbki pobierano w namiotach rozstawionych na terenie SGSP. Przygotowano również miejsca, w których funkcjonariusze i pracownicy mogli zostać poddani testom, nie wychodząc z samochodu.

Również w piątek pracę rozpoczął specjalny zespół ds. wyjaśnienia przyczyn i okoliczności wystąpienia przypadków zakażania koronawirusem w SGSP. Zespół zwrócił się do SGSP o udostepnienie dokumentacji związanej ze sprawą. W weekend członkowie zespołu odwiedzają ośrodki szkoleniowe i szkoły pożarnicze, gdzie rozlokowano podchorążych do odbycia kwarantanny.

W czwartek Sejm, na wniosek klubu parlamentarnego Lewicy, wysłuchał informacji szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego w sprawie sytuacji w SGSP w Warszawie. Kamiński przyznał, że w uczelni doszło do bardzo poważnego zaniedbania oraz zapewnił, że winni poniosą konsekwencje.