Szef MSZ w Sejmie: w tak trudnych warunkach potrzebna jest współpraca
POLSKA
14:11 25.04.2024
Wiadomości
"Uważajmy w sezonie grzewczym". Apel kominiarzy i strażaków
Z początkiem sezonu grzewczego zaopatrzmy się w niezbędne czujki. Strażacy apelują o zabezpieczenie się na wszelki wypadek. Dogrzewanie się przy pomocy wszelkich piecyków w połączeniu z nieszczelnościami, może grozić nawet śmiercią. Ważne są też regularne kontrole.
- Zawsze rozpalajmy z rozwagą i nie przesadzajmy - dodaje Bartkowiak. - Niebezpiecznym elementem jest pęknięcie komina na całej rozciągłości. Gdy w takiej sytuacji dołożymy do pieca na całą noc, wtedy przez całą noc ulatniać do mieszkania będzie się gaz. Mamy wtedy zagrożenie zatrucia a nawet śmierci - ostrzega.
Cichy zabójca
Strażacy przypominają, że zawsze czyha cichy i bezwonny zabójca, czyli tlenek węgla. - Gdy zaczyna nas boleć głowa, zaczynamy być senni, powinniśmy szybko reagować. Często się zamykamy i pogarszamy sytuację a powinniśmy przewietrzać - radzi.
Strażacy zachęcają do odwiedzania jednostek PSP i OSP, gdzie można dowiedzieć się wszystko na temat czujników. W razie z problemów z montażem - strażacy służą pomocą.
Ważne kontrole
Instalacje grzewcze powinny być kontrolowane co najmniej raz w roku - przypominają natomiast kominiarze.
- Nie bójmy się zaprosić kominiarza do kontroli - mówi Mirosław Antos z Krajowej Izby Kominiarzy. - Na widok kominiarza chwyć się za guzik i zaproś go do domu, bo jeśli tego nie zrobisz to guzik z tego zostanie. Czujka przeciwpożarowa nigdy nie zastąpi prewencji w postaci systematycznych przeglądów - podkreśla.
- Takie kontrole powinniśmy robić co sezon - dodaje Antos. - Kominy powinny być czyszczone co trzy miesiące w okresie ich użytkowania, niezależnie od systemu ogrzewania jaki mamy. Gdy mamy urządzenia gazowe zalecamy czyszczenie komina co sześć miesięcy - zaleca kominiarz.
Niebezpieczne palenie śmieci
Zdaniem kominiarza, Polacy cały czas kombinują w kwestii grzania.
- Często jesteśmy świadkami różnych uchybień w instalacjach - mówi. - Wielu Polaków spala śmieci, które powinny być w inny sposób utylizowane, takie jak butelki plastikowe, płyty wiórowe, ubrania. Często nie dopuszczają się tego najbiedniejsi ludzie, a ci średnio sytuowani, którzy chcą zaoszczędzić na ogrzewaniu, jednocześnie powodując zagrożenie pożarowe u siebie w domu - zaznacza.
Od początku roku mazowieccy strażacy interweniowali przy blisko 3430 pożarach mieszkań. Od września było ich ponad 430. Wśród nich zginęło w sumie 49 osób. W prawie 150 przypadkach powodem interwencji był ulatniający się tlenek węgla. Cichy zabójca zabił od początku roku 3 osoby.
Źródło:
RDC
Autor:
Mariusz Niedźwiecki/Adam Abramiuk/FP/PL