Koronawirus. Rząd przedstawił etapy "odmrażania" sportu

  • 25.04.2020 13:18

  • Aktualizacja: 01:45 26.07.2022

Od 4 maja rząd udostępni boiska na otwartej przestrzeni. Będzie mogło na nich przebywać nie więcej niż 6 osób - poinformowali podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk. Władze dały także zielone światło na powrót rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy oraz żużlowej ekstraligi, na razie bez obecności kibiców na trybunach.

KORONAWIRUS W POLSCE. SPRAWDŹ AKTUALNY BILANS ZAKAŻEŃ


Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że sport jest ważnym działem dla gospodarki narodowej, ale wpływa także na kondycję i zdrowie Polaków. Przypomniał, że pierwszy etap powrotu do "nowej rzeczywistości" został już uruchomiony i dzięki niemu możliwe jest indywidualne trenowanie np. w parkach i lasach.

Kolejne etapy "odmrażania" polskiego sportu

- W drugim etapie zbliżamy się do udostępnienia boisk i tych różnych miejsc uprawiania sportu, które są na otwartej przestrzeni. Ten drugi etap będzie od 4 maja, czyli już całkiem niedługo. W drugim etapie również orliki, na boiskach, na których grać będzie mogło nie więcej niż 6 osób, a więc także dla innych dyscyplin sportowych, jak tenis ziemny też na otwartej przestrzeni, gdzie wiadomo, że może grać 2 albo 4 zawodników też stanie się dopuszczalne - poinformował Morawiecki.

Na konferencji prasowej szef rządu przedstawił etapy otwierania różnych obiektów sportowych. - W trzecim etapie zostaną otwarte sale szkolne, hale sportowe, czyli obiekty zamknięte, ale również jeszcze z maksymalnie z 6-osobowym składem osób grających, uprawniających daną dyscyplinę sportową i przy przestrzeganiu rygorów bezpieczeństwa, rygorów sanitarnych - powiedział Morawiecki.

- Czwarty etap obejmie te obiekty, które jednocześnie też kojarzą się z większą bliskością osób, które ze sobą współpracują lub rywalizują w sporcie, jak różnego rodzaju siłownie, sale fitness, także baseny, sport, rekreacja i kręglarnie, czy innego tego typu miejsca uprawiania sportu - mówił szef rządu.

Kolejne decyzje po konsultacjach z ministrem zdrowia

Podkreślił, że decyzje o przejściu do kolejnych etapów - trzeciego i czwartego - będą uzależnione od liczby zachorowań na koronawirusa, ale także od liczba dostępnych łóżek w szpitalach jednoimiennych i na oddziałach zakaźnych. - Po to, żeby mieć pewność, że w przypadku, gdyby ta fala przybrała na sile, w jakimś interwale czasowym - dwa czy trzy tygodnie następujące po otwarciu gospodarki lub sportu - żebyśmy mogli z powrotem nad nią we właściwy sposób zapanować - wyjaśnił premier.

Premier poinformował w sobotę na konferencji prasowej, że po rozmowach z kierownictwem resortów: sportu i zdrowia, a także ze związkami sportowymi, podjął decyzję o powrocie do rozgrywek ligowych ekstraklasy piłkarskiej i żużlowej.

- Ten pierwszy gwizdek nie zabrzmi jutro, (...) ale mamy ściśle ułożony plan dojścia do pierwszego meczu ekstraklasy, który może już mieć miejsce pod koniec maja - zapowiedział.

Poinformował, że sportowcy już teraz są poddani izolacji i w najbliższym czasie będą mogli wrócić do treningów, w bardzo ścisłym trybie sanitarnym, tak by po dwóch tygodniach móc przystąpić do rozgrywek piłkarskich i żużlowych.

Premier zapowiedział też, że rozgrywki zostaną wznowione zgodnie z zasadami zachowania "warunków sanitarnych" i na razie będą się odbywały bez udziału publiczności. - Będziemy się mogli cieszyć tymi sportami przed telewizorami - pocieszał kibiców. Wyraził też nadzieję, że wkrótce powrócą rozgrywki z udziałem publiczności. - To jest ta radość kibicowania, na którą wszyscy czekamy - podkreślił.

Otwarcie Centralnych Ośrodków Sportu


Premier podkreślił podczas konferencji prasowej, że "sportowcy, by dawali nam tę radość ze zdobywania złota, srebra, brązu, z ich zwycięstw, muszą trenować". Jak dodał, to ważne, żeby rozpoczęły się treningi pod kątem igrzysk olimpijskich w Tokio, które zostały przełożone na przyszły rok.

Dlatego - poinformował - "otwieramy centralne ośrodki sportowe w Spale i Wałczu w ścisłym reżimie sanitarnym, tak, żeby naszych 250 sportowców mogło tam zacząć przygotowania do olimpiady". Jednak, dodał, "ten proces będzie wymagał podwójnej dyscypliny - sportowej i sanitarnej".

Szef rządu zaznaczył, że "sukces w sporcie zależy od trzech głównych czynników: taktyki, dyscypliny i konsekwencji". - Poprzez te etapy otwierania (sfery) sportu, przedstawiamy możliwości zarówno dla najmłodszych, jak i dla najstarszych, dla sportu amatorskiego i zawodowego. To sposób powrotu do nowej rzeczywistości sportowej - podkreślił Morawiecki.

Dodał, że "w drugiej kolejności, już wkrótce, już za miesiąc, rozgrywki ekstraklasy, piłki nożnej". - W trzeciej kolejności mam nadzieję, nastąpi powrót do jeszcze szerszej aktywności sportowej - zapowiedział szef rządu.

- Musimy zdawać sobie sprawę, że przed nami prawdziwy maraton wyzwań, ale już co najmniej kilka kilometrów tego maratonu przebyliśmy z sukcesem. Jestem przekonany, że wspólnie dobiegniemy do mety - powiedział Morawiecki.

Treningi bez maseczek

Podkreślając, że polski sport stanął przed ogromnym wyzwaniem, minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk dziękowała sportowcom za to, że "udało im się odnaleźć w tej nowej sytuacji". Jak wskazała, drugi etap "otwierania sportu" obejmie takie obiekty jak stadiony sportowe, boiska szkolne, boiska piłkarskie, infrastrukturę zewnętrzną do uprawiania sportów motorowych czy lotniczych, a także otwarte strzelnice, tory gokartowe i stadniny koni.

Wyraziła przy tym nadzieję, że uruchomienie tych obiektów będzie "powodowało stopniowy powrót do normalności", a także pozwoli Polakom na poprawienie kondycji fizyczne i psychicznej.

Minister sportu podkreśliła, że na uruchomionych obiektach będą obowiązywały wszystkie ograniczenia dotyczące m.in. dystansu między poszczególnymi osobami.

- Obiekty na otwartej przestrzeni będą dostępne dla maksymalnie sześciu osób, obiekty typu korty tenisowe będą dostępne dla dwóch osób przebywających na jednym korcie. Wszystkie czynności wykonywane na tych obiektach, czyli już stricte trening sportowy, będą odbywać się bez maseczki, niemniej jednak do samego przyjścia na obiekt (...) będziemy musieli zachowywać wszystkie zasady bezpieczeństwa - poinformowała.

Mówiąc o sportowcach wracających do centralnych ośrodków sportu, minister podkreśliła, że w pierwszej kolejności uruchomione zostaną ośrodki w Spale i Wałczu. - Wałcz z tego względu, że mamy dużą grupę olimpijczyków, kajakarzy i wioślarzy, to jest specjalistyczny ośrodek dedykowany dla tej grupy ludzi - poinformowała.

Izolacja sportowców

Przypomniała też, że sportowcy przeszli wcześniej czternastodniową izolację. - To samo ma miejsce, jeśli chodzi o naszych piłkarzy i wznowienie Ekstraklasy. Też są w czternastodniowej izolacji, a potem będą mogli wznowić treningi - najpierw w małych grupach, potem w większych - mówiła.

- Bardzo się cieszę, że ten sport wraca (...), mam nadzieję, że nasi sportowcy będą mogli nam dostarczać tych emocji, których nam teraz brakuje, że będziemy mogli usiąść przez telewizorami i cieszyć się z ich sukcesów - podkreśliła minister.

Danuta Dmowska-Andrzejuk odpowiadając na pytania dziennikarzy mówiła także, że wznowienie rozgrywek halowych nastąpi w kolejnych etapach "odmrażania" polskiego sportu. Termin zależny jest od rozwoju sytuacji epidemicznej. Jak zaznaczyła, wraz z otwarciem Centralnych Ośrodków Sportu będą automatycznie otwierane obiekty należące do COS-ów, w tym np. skocznie narciarskie. Szefowa resortu sportu poinformowała też, że pływanie kajakiem będzie dozwolone i będzie możliwość wypożyczania sprzętu, lecz termin nie jest jeszcze znany. Podobnie wypowiadała się o siłowniach i klubach fitness, których właściciele oczekują na możliwość wznowienia działalności.

Źródło:

PAP/RDC

Autor:

PG