Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego ważyli w czwartek samochody ciężarowe do 3,5 tony, a także powyżej. Sprawdzanie rzeczywistej masy całkowitej pojazdów i nacisków na poszczególne osie jest jednym z podstawowych zadań ustawowych ITD.

Dzień pierwszy - ważenie

- W większości przypadków przeładowane są pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Niechlubni rekordziści ważyli nawet ponad trzy tony więcej. Tacy kierowcy potrzebują prawa jazdy kategorii B, nie muszą ponosić dodatkowych opłat. Starają się w całości wykorzystać przestrzeń przeznaczoną do załadunku nie przestrzegając dopuszczalnej wagi - mówił w rozmowie z dziennikarzem RDC Tomaszem Giską inspektor Marcin Walasik.

- Przykład z ostatnich tygodni. Powiat grójecki i zespół pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej 40 ton był przeładowany o 20 ton - wiózł betonowe szamba (...) Inspektor nigdy nie wie czego się spodziewać - mówi rzecznik Inspekcji Transportu Drogowego Karolina Wieczorek.

- Za nieprawidłowości nie odpowiadają tylko kierowcy. Inspektorzy mogą ukarać także zarządce przedsiębiorstwa czy przewoźnika. Kary są wysokie - sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych - dodaje Wieczorek.

- W każdym tygodniu będziemy skupiać się na innej kompetencji Inspekcji Transportu Drogowego. Sprawdzimy, czy we właściwy sposób przewożone są zwierzęta, substancje nieobczepienie, skontrolujemy tachografy - wymienia rzecznik ITD.

- Ważenie jest niezwykle istotne. Przeważony pojazd może zachować się niewłaściwie. W przypadku zagrożenia, hamowania, może okazać się nadsterowny - wyjaśnia Wieczorek.

Ważenie ma na celu wycofywanie z ruchu kołowego przeciążonych samochodów, które niszczą nawierzchnie dróg i stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Droga hamowania pojazdu przewożącego zbyt dużą ilość ładunku wydłuża się i wpływa na sterowność auta.

Słuchaj naszych relacji na 101 FM w Warszawie, w pasmach lokalnych oraz na www.rdc.pl/rdcplayer.

61 ton zamiast 40

W ostatnim czasie patrole mazowieckiej ITD zatrzymały w okolicach Radomia kilka ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej do 40 ton, które w rzeczywistości ważyły z ładunkiem nawet 61 ton.

Ważenie pojazdów odbywa się w specjalnie wyznaczonych do tego punktach kontrolnych. Radiowozy mazowieckiej ITD są wyposażone w nowoczesne, atestowane wagi przenośne. Oprócz sprawdzenia wagi ciężarówki, inspektorzy weryfikują również m.in. trzeźwość i czas pracy kierowców oraz ich uprawnienia i dokumenty przewozowe.

- Sprawdzamy stan psychofizyczny kierowców. Prowadzone są badania alkomatem, sprawdzamy dane z tachografu. Kierowca ma obowiązek rejestrowania czasu pracy - dodaje Wieczorek.

Kontrolowany jest też stan techniczny pojazdu i sposób zabezpieczenia przewożonego ładunku. Niezabezpieczony ładunek może przemieścić się w trakcie jazdy, czy wypaść na drogę. Inspektorzy kontrolują również rzeczywistą wagę pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, którymi często przewożonych jest znacznie za dużo towarów.

Posłuchaj:

Poranek RDC: Alvin Gajadhur o bezpieczeństwie na drogach w wakacje