Śmiertelne pobicie 29-latka na Nowym Świecie. Jest wyrok dla dwóch oskarżonych
WARSZAWA
17:29 24.04.2024
Wiadomości
Stołeczny ratusz otwarty na rozmowy z zarządcami nt. śmieci
Stołeczny ratusz nie wyklucza rozmów z zarządcami budynków na temat kosztów odbioru śmieci. To odpowiedź na apel prezes Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która na antenie Radia dla Ciebie apelowała o okrągły stół w sprawie uchwał śmieciowych. Podkreślała, że spółdzielnie i wspólnoty na zmianach znacznie ucierpią finansowo. - Odpowiedzialność zbiorowa to pomysł ministra środowiska - powiedział nam wiceprezydent Michał Olszewski.
Oprócz rosnących kosztów - 65 złotych miesięcznie dla mieszkańców bloków i 94 dla właścicieli domów jednorodzinnych - nowe regulacje wprowadzają tak zwaną odpowiedzialność zbiorową. Jeżeli w danym bloku do śmietników trafiać będą nieposegregowane odpady, dwukrotność stawki zapłacą wszyscy mieszkańcy niezależnie czy segregują śmieci czy nie. Tu też spółdzielnie wskazywały, że możliwości kontroli mieszkańców mają ograniczone.
- Zgadam się ze zdaniem mieszkańców, że jest to niesprawiedliwe. Ale to nie nasza wina – zaznacza Michał Olszewski. - Uchwała rady miasta w tej sprawie nic nie mówi. Odpowiedzialność zbiorowa to wynik ustawy i propozycji ministra środowiska w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminie. Zgłaszaliśmy uwagę, że jest to rażąca niesprawiedliwość dla mieszkańców gospodarstw wielolokalowych. Minister niestety nie zgodził się na wprowadzenie żadnego rozwiązania w tym zakresie - dodaje.
Uchwala śmieciowa wróciła dziś do rady miasta, bo trzeba było wprowadzić poprawki wskazane przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Chodzi o tzw. karne stawki. W uchwale zamiast dwukrotności, znalazł się w pewnym miejscu zapis o trzykrotności stawki. Dodatkowo w punkcie o pojemnikach powyżej 1100 litrów w nieruchomościach niezamieszkałych pojemność nie była określona konkretną liczbą. Nowe opłaty obowiązywać będą najwcześniej od marca.
Źródło:
RDC
Autor:
Adam Abramiuk/PL