Ratusz chce od rządu 53 milionów złotych za reformę edukacji

  • 21.05.2019 13:04

  • Aktualizacja: 14:03 30.08.2022

Warszawa domaga się od rządu ponad 53 milionów złotych. To pieniądze wydane w 2017 roku na dostosowanie funkcjonowania szkół do reformy edukacji, czyli do likwidacji gimnazjów i powiększenia podstawówek. Konieczne były m.in. remonty pomieszczeń i zakup mebli.
- To wierzchołek góry lodowej. Wydatki na deformę edukacji w ubiegłym roku były jeszcze większe - przekonuje prezydent Rafał Trzaskowski. - W przypadku Warszawy to ponad 400 milionów złotych. Ale mówimy dziś o kosztach infrastrukturalnych, które najłatwiej policzyć, na które mamy faktury, i której jasno pokazują, że rząd nie wywiązał się ze swoich obietnic - dodaje.

Od rządu ratusz na dostosowanie szkół miał otrzymać 3,5 miliona złotych. Prezydenci stolicy, a także min. Krakowa, Wrocławia i Poznania, złożyli w ministerstwie finansów wezwania do zapłaty.

W sumie 10 największych miast domaga się ponad 103 milionów złotych. Jeśli rząd do wezwań się nie odniesie, samorządy pójdą do sądu. Resort finansów poinformował RDC, że najpierw musi zapoznać się ze złożonymi pismami, później będzie je komentować.

Źródło:

RDC

Autor:

PG