Radom. Złodzieje stroiszu atakują lasy. Ich działania szkodzą drzewom
29.10.2020 16:43
Aktualizacja: 02:29 26.07.2022
Pod osłoną nocy i często w zorganizowanych grupach. Stroiszowa mafia spędza sen z powiek leśników z regionu radomskiego.
RDC
- Gałązki jodły przed Wszystkimi Świętymi są wykorzystywane do robienia wieńców stroików. Niszczone są całe połacie lasów - mówi rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu prowadzi Edyta Nowicka. - Mówimy o nadleśnictwach w Kozienicach, w Radomiu. Jest tu trasa na Warszawę więc złodzieje mają dobrą drogę do wywozu stroiszu. Problem się nasilił więc zainstalowaliśmy kamery, są też specjalne patrole - tłumaczy.
Kradzieże stroiszu przed Wszystkimi Świętymi są większym problemem niż rabunek choinek przed Bożym Narodzeniem. - Najgorsze jest to, że złodzieje wybierają młode jodły - dodaje Nowicka. - Jeżeli są to młode drzewa to po oskubaniu z igieł one chorują i umierają. Złodzieje często wybierają te młode jodełki bo mają bardziej płaskie gałązki i łatwiej je oskubać - zaznacza.
Mandat za kradzież stroiszu wynosi do 500 zł, sprawy często są także kierowane do sądu.