Poszukiwany od początku lipca pyton tygrysi był widziany na wysokości Mostu Świętokrzyskiego w Warszawie. Przypuszcza się, że do stolicy poniosła go fala wezbraniowa, którą obserwowano ostatnio na Wiśle.
RDC
- Rozmawialiśmy ze świadkami - potwierdza Jarosław Sawicki z policji w Piasecznie, gdzie po raz pierwszy natknięto się na ślady gada.
Służby czekają na wyniki badań odchodów, które znaleziono w zeszłym tygodniu w rejonie miejscowości Gassy. Biolodzy uważają, że mogą to być resztki zostawione przez węża.