Pułtusk. Wyłudzali refundacje z NFZ na preparaty dla niemowląt
W Pułtusku zatrzymano osobę wyłudzającą refundację z Narodowego Funduszu Zdrowia na preparat dietetyczny dla niemowląt. Bez refundacji kosztował ok. 150 zł, a z nią tylko ok. 3 zł. To kolejne takie zatrzymanie przeprowadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Były minister skarbu państwa zatrzymany (autor: CBA/zdjęcie ilustracyjne)
Zespół prasowy CBA przekazał, że mężczyzna zatrzymany przez funkcjonariuszy warszawskiej delegatury Biura miał nabywać na preparat zakupiony na podstawie recept. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.
"Lekarze mieli wystawiać setki recept na preparat pacjentom nieuprawnionym do refundacji. Przepisywano go też w ilościach wielokrotnie przekraczających możliwości spożycia, a wystawione recepty były potem realizowane w aptekach" - wyjaśnił mechanizm przestępstwa zespół.
CBA przypomniało, że do tej pory w śledztwie zatrzymano sześć osób, w tym lekarzy niezasadnie wystawiających recepty. W ocenie śledczych NFZ mógł stracić na tym 700 tys. zł, a proceder miał miejsce w latach 2015-19 i ogólnokrajowy charakter.
W nadzorującej śledztwo Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) zatrzymanemu przez CBA przedstawiono zarzut paserstwa.
Śledztwo trwa nadal - prowadzone jest na podstawie materiałów własnych warszawskiej delegatury CBA oraz równoległego zawiadomienia Narodowego Funduszu Zdrowia. Wcześniej CBA podało, że do nieprawidłowości miało dochodzić w całym kraju, w procederze mieli brać udział różni lekarze, którzy wykorzystywali dane wielu pacjentów.