W związku z trwającymi upałami rośnie stopień zagrożenia pożarowego w lasach. Na północy i południu Mazowsza zagrożenie jest oceniane jako średnie, jednak w okolicach Płocka i Sierpca jest już wysokie. - To się zmienia z dnia na dzień - mówi Karol Kierzkowski z Mazowieckiej Straży Pożarnej.
RDC
- Biorąc pod uwagę prognozy pogody mówiące o fali upałów, które za chwilę do nas nadejdą, należy się spodziewać, że ściółka nadal będzie wysychała i będzie duże zagrożenie - ocenił Kierzkowski.
Straż pożarna apeluje, by podczas przebywania w lesie zachowywać się odpowiedzialnie. - Każdy najmniejszy nawet niedopałek papierosa, najmniejsza iskra czy otwarty ogień, a więc grillowanie lub ognisko, stwarzają zagrożenie. Pożar rozprzestrzenia się bardzo szybko - przestrzegał Kierzkowski.
Szczególną czujność powinny zachować osoby mieszkające na skraju lasu. - Najgroźniejszy typ pożaru lasu to pożar z palącymi się wierzchołkami drzew, który potrafi się rozprzestrzeniać z prędkością nawet 100 km/h. Wówczas zagrożone są domki letniskowe czy pobliskie zabudowania - tłumaczył strażak.
Przed spacerem warto sprawdzić, czy wybrany przez nas las nie jest w strefie zagrożenia. Dane na ten temat dostępne są na stronie Banku Danych o Lasach. Od początku tego roku doszło do 370 pożarów lasów. Najwięcej w maju - 124. W czerwcu już ponad 100.
