NFZ: w tym roku na Mazowszu nie zamknięto żadnego oddziału
10.10.2019 08:22
Aktualizacja: 14:04 30.08.2022
Na Mazowszu nie zamknięto i nie zawieszono w tym roku pracy ani jednego oddziału szpitalnego - zapewnia Narodowy Fundusz Zdrowia. W całym kraju w ostatnich tygodniach przestało działać przynajmniej kilkadziesiąt oddziałów. W głównej mierze to skutek braku lekarzy.
RDC
Z danych Krajowego Rejestru Sądowego wynika co prawda, że z mapy Mazowsza także zniknęło kilkadziesiąt oddziałów, ale to tylko ruchy na papierze. - Oddziałów mamy tyle samo - zaznacza rzecznik mazowieckiego oddziału NFZ Andrzej Troszyński. - W Wieliszewie była placówka i jest, zmieniła ona nazwę na Mazowieckie Centrum Onkologii. Krótko mówiąc - szpital wyrejestrował 18 swoich oddziałów, po czym pod nową nazwą je zarejestrowała - tłumaczy.
Problemy z brakiem personelu nie omijają jednak i naszego regionu. W Garwolinie zagrożona jest pediatria, w Pruszkowie jeden szpital "podebrał" drugiemu lekarzy interny. - Oba szpitale na razie funkcjonują (...) Może rzeczywiście byłby lepiej, gdyby funkcjonował tam jeden, ale bez żadnych zakłóceń - wyjaśnia.
Według Naczelnej Izby Lekarskiej w całym kraju brakuje blisko 70 tysięcy lekarzy. Największe niedobory kadrowe w szpitalach na Mazowszu występują na SOR-ach – alarmuje Okręgowa Rada Lekarska.