Prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Łosic

  • 25.04.2019 18:02

  • Aktualizacja: 00:21 26.07.2022

Resort rolnictwa dysponuje pieniędzmi na ewentualne wsparcie dla rolników; w razie suszy będą oni mogli liczyć na pomoc rządu - powiedział w czwartek w Łosicach prezydent Andrzej Duda. Zapowiedział też starania o systematyczne podnoszenie emerytur.
Prezydent spotkał się z mieszkańcami powiatu łosickiego na placu przy Kościele Trójcy Świętej. Podczas spotkania z mieszkańcami, odnosząc się do rolniczych tradycji regionu Duda poinformował, że przed czwartkową wizytą rozmawiał z szefem MRiRW Janem Krzysztofem Ardanowskim i ten prosił go, by przekazać, że polski rząd walczy w UE o większe niż pierwotnie przewidywano pieniądze na wspólną politykę rolną i że "wygląda na to, że skończy się to sukcesem", a "w stosunku do pierwotnych propozycji przedstawionych przez Komisję Europejską te pieniądze rzeczywiście będą większe".

- Ale prosił mnie o jeszcze jedno, powiedział mi: wiesz, ludzie widzą, jaka jest pogoda i obawiają się, że będzie, jak w zeszłym roku, że będzie susza; powiedz im, że cały czas monitorujemy sytuację, że instytut w Puławach ją bardzo wnikliwie monitoruje i że ja mam środki, które zabezpieczają ewentualne wsparcie, żeby pracowali spokojnie i się nie martwili, że w razie czego pomoc będzie. Prosił mnie, żebym to bardzo mocno tutaj powiedział - że w razie czego rolnicy będą mogli liczyć na pomoc rządu - mówił prezydent.

Duda nawiązał także do elementów tzw. piątki PiS, w tym rozszerzenie programu 500 plus tak, by świadczenie przysługiwało już na pierwsze dziecko - nad którym prace toczą się w Sejmie - oraz do podpisanej przez siebie 2 dni wcześniej ustawy o jednorazowym wsparciu emerytów - tzw. świadczeniu "Emerytura plus".

Zwrócił uwagę, że koszt tego świadczenia dla emerytów wyniesie ok. 11 mld zł, co pokazuje - według niego - "jak bardzo trudną sprawą jest stałe znaczące podwyższenie emerytur". - Ale ja rozmawiałem z panem premierem, rozmawiałem z panią minister Elżbietą Rafalską i będziemy się starali te emerytury systematycznie podnosić - zadeklarował prezydent. Duda zaznaczył, że intencją władz jest podnoszenie emerytur w "systemie kwotowym", ponieważ "ta pomoc zwłaszcza jest potrzebna tym, którzy otrzymują najniższe świadczenia".

- Mam nadzieję, że to, co państwo dostaniecie już w przyszłym miesiącu, pomoże załatwić przynajmniej część spraw życiowych, które gdzieś tam czekają na załatwienie, które gdzieś zalegają, że przyczyni się do poprawienia jakości życia, ale mam nadzieję, że będziemy także w stanie podnosić te emerytury w przyszłości i mam nadzieję, że być może w przyszłym roku, przy dobrej sytuacji budżetowej znów będzie możliwe jednorazowe świadczenie dla emerytów - dodał prezydent.

Spotkanie z Wojciechem Kudelskim

Wcześniej prezydent Andrzej Duda odwiedził byłego prezydenta Siedlec Wojciecha Kudelskiego. Mężczyzna 1 kwietnia został zaatakowany przez nożownika. Kudelski był prezydentem Siedlec w latach 2006-2018. W 2018 r. został wybrany radnym sejmiku województwa mazowieckiego z listy PiS.



Prezydent Duda nawiązał do ataku na Kudelskiego podczas kwietniowego spotkania z mieszkańcami Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie). - Jak państwo wiecie, doszło do niezwykle dramatycznego wydarzenia - były prezydent Siedlec, starszy pan, został ugodzony nożem przez napastnika, który został zatrzymany - mówił wówczas prezydent.

Podkreślał, że Wojciech Kudelski czuje się coraz lepiej i wyrażał wdzięczność lekarzom z Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, za to, że uratowali życie b. prezydentowi. Jak wskazywał, było to "drugie tragiczne wydarzenie, mające miejsce w naszym kraju w ciągu dosłownie kilku miesięcy: napad na człowieka, który pełnił funkcję publiczną, dzięki Bogu, nie zakończyło się śmiercią". W styczniu od ciosów nożem zginął prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Były prezydent Siedlec został zaatakowany 1 kwietnia przez Dejana S. Nożownik zadał mu z bardzo dużą siłą cios nożem w okolice nadbrzusza, powodując ranę o głębokości ok. 15 centymetrów. Samorządowiec, który obecnie jest radnym wojewódzkim PiS, z obrażeniami ciała trafił do szpitala i przebył operację.

Źródło:

PAP

Autor:

RDC/rydz