Jarosław Kaczyński powiedział, że rolnictwo jest w Polsce bardzo ważną gałęzią gospodarki. Zaznaczył, że rolnicy muszą często walczyć z siłami natury. Koleją ich bolączką jest opłacalność produkcji. - To jest kwestia niepewności, ile będzie kosztowało to, co się wyprodukuje. Niesłychanie istotna jest sprawa cen - by praca w gospodarstwie rolnym się opłacała, by można było z niej przyzwoicie żyć - mówił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS podkreślił, że wieś jest źródłem wartości, a polskość wyrosła ze wsi. Zapowiedział, że sprawa uregulowania opłacalności produkcji rolnej znajdzie się w centrum nowego programu partii. Program rolny Prawa i Sprawiedliwości zostanie przedstawiony 7 września. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego partia chce kontynuować politykę na rzecz małych miast oraz wsi. Jej elementami są - jak mówił - sprawa ogólnego komfortu życia, inwestycje w drogi i linie kolejowe, przywracanie komisariatów policji, szkół oraz innych instytucji. - To wszystko ma służyć temu, by wieś, tereny Polski powiatowej, mogły z powrotem normalnie oddychać - powiedział Jarosław Kaczyński. Zapowiedział wdrażanie programów służących ochronie środowiska i zdrowiu mieszkańców, takich jak "Czyste powietrze", "Mój prąd", program kanalizacyjno-wodociągowy, a także programy czysto rolnicze: wapnowanie gleb, utylizacja azbestu czy zbieranie folii porolnicznej. Ich realizacja ma poprawiać sytuację na wsi w różnych aspektach.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział też, że ugrupowanie, któremu przewodzi, odrzuca politykę ograniczania rozwoju wsi i tak zwanej "Polski powiatowej". Podkreślał, że celem PiS jest to, by każdy - niezależnie od miejsca, w którym się urodził i mieszka - miał równe szanse na rozwój i awans. - Polacy to wspólnota i w tej wspólnocie wszyscy muszą mieć równe prawa, także ekonomiczne - powiedział Jarosław Kaczyński. - Naszym dążeniem jest to, by każdy miał równe szanse, równy poziom życia, równe możliwości awansu dla siebie i swoich dzieci. W tym kierunku zdecydowanie idziemy - powiedział Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem ugrupowania, które przed Prawem i Sprawiedliwością rządziły w Polsce, nie myślały o przyszłości polskiej wsi. - Likwidowano połączenia komunikacyjne, komisariaty policji, szkoły i inne instytucje, szkodzono wsi - podkreślał lider PiS.

Prawo i Sprawiedliwość od kilku tygodni organizuje pikniki rodzinne w różnych miejscowościach w Polsce. Odwiedzają je politycy PiS, na czele z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim oraz premierem Mateuszem Morawieckim.