Ponad 250 razy interweniowali strażacy na Mazowszu podczas minionej doby. Zdecydowana większość akcji związana była z podtopieniami i usuwaniem skutków ulewnych deszczy. W całym kraju było ponad trzy tysiące zgłoszeń.
RDC/PAP
Najwięcej w regionie straż pożarna interweniowała w powiecie pruszkowskim - 60 i otwockim - 25 razy. - W Kozienicach i w Radomiu wyjeżdżaliśmy po 20 razy - mówi Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi Maciej Łodygowski ze Straży Pożarnej w Otwocku. - Najczęściej wypompowywaliśmy wodę z zalanych pomieszczeń garażowych, później z zalanych posesji - dodaje.
- W samej Warszawie - w związku z ulewami - strażacy wyruszali do akcji 24 razy, głównie w dzielnicy Wawer - mówi Grzegorz Trzeciak ze stołecznej komendy Straży Pożarnej.
W powiecie pruszkowskim - Strażacy interweniowali blisko 60 razy. - Podtopione zostały też ważne budynki użyteczności publicznej - mówi Karol Kroć ze Straży Pożarnej w Pruszkowie.
Ponad trzy tysiące interwencji w całym kraju
W ciągu ostatniej doby - w całym kraju - strażacy interweniowali 3 348 razy ze względu na burze, deszcz i wiatr. - Przy interwencjach związanych z pogodą pracowało 18 571 strażaków - powiedział rzecznik Komendy Głównej Straży Pożarnej starszy brygadier Paweł Frątczak.
- W sumie zostało zalanych - tam były prowadzone działania, czyli wypompowywanie wody - 1959 budynków, z czego najwięcej w Małopolsce - 809, 327 na Śląsku i 278 na Podkarpaciu - wymienił Frątczak. Dodał również, że w 503 przypadkach strażacy wypompowywali wodę z różnych odcinków dróg.
W czwartek, z uwagi na zagrożenie uszkodzenia zbiornika retencyjnego, prowadzono prewencyjną ewakuację 85 osób z 35 budynków jednorodzinnych w woj. śląskim w Wilkowicach. - Patrząc na ostatnie dni, łącznie ewakuowano 134 osoby - podkreślił rzecznik PSP.
Tylko w czwartek przy interwencjach związanych z pogodą pracowało 18 571 strażaków, do działań zaangażowano 4 129 pojazdów. - Dwóch strażaków zostało rannych podczas usuwania skutków nawałnic - powiedział Paweł Frątczak.
Jak podaje Komenda Główna Straży Pożarnej, w 37 przypadkach są przekroczone stany alarmowe na wodowskazach lub rzekach, a w 92 stany ostrzegawcze. Od wtorku straż pożarna ze względu na warunki pogodowe wyjeżdżała 6200 razy. Tylko od północy to ponad 220 interwencji.