Eucharystię koncelebrował sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński oraz kilkuset kapłanów.

Ks. dr Mirosław Nowak zmarł w wieku 59 lat po długiej i ciężkiej chorobie w nocy z 11 na 12 kwietnia br.

- Mirek to był wieki historyk sztuki zafascynowany pięknem w różnych wymiarach, otwartym na piękno, którego źródło dostrzegał w Bogu i służył Mu, jako gorliwy kapłan w tylu miejsca - powiedział w czasie mszy św. bp Janocha.

"Umarł jak Chrystus"

"Wiedział dobrze, że ewangelizacja przez kulturę jest priorytetem w Kościele". "Ks. Mirosław Nowak był człowiekiem wielkich pasji i umiał nią zrażać innych" - dodał hierarcha.

Wskazał, że niezamierzonym testamentem zmarłego jest ostatnia wystawa, której był organizatorem "Willmann encore. Męczeństwa apostołów".

W homilii rektor Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Warszawskiej ks. Wojciech Bartkowicz zaznaczył, że "śmierć drugiego człowieka jest zawsze skandalem, który będzie nas gorszył, bo to zaprzeczenie sensu miłości".

W jego ocenie "ks. Mirek umierał trochę tak, jak Chrystus". - Gdyby w czasach panowania Jezusa istniały pulsoksymetry, to ukrzyżowanym zakładalibyśmy je na palce i obserwowalibyśmy spadek saturacji, czyli umieranie funkcji oddechowych płuc. Jezus umarł, bowiem z powodu niewydolności oddechowej - zwrócił uwagę duchowny.

Spocznie na Powązkach

W ocenie ks. Bartkowicza chorobie i odchodzeniu kapłana towarzyszyło wiele znaków, "dlatego spodziewamy się tu nad trumną Wielkanocy". "Dlatego śpiewamy +Chwała Ojcu, Chwała Synowi, Chwała Duchowi Świętemu+ za życie Mirka" - dodał.

Po akcie pokuty w czasie mszy pogrzebowej wierni odśpiewali hymn "Gloria in excelsis Deo" (Chwała na wysokości Bogu), którego nie śpiewa się na pogrzebach.

Ciało śp. ks. Mirosława Nowaka spocznie na cmentarzu Powązkowskim w grobach kapłańskich.

Święcenia kapłańskie przyjął 24 maja 1990 z rąk kard. Józefa Glempa. Wcześniej, w 1987 r., uzyskał magisterium z historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim, a w 2006 r. obronił doktorat z nauk o sztuce.

Pracował jako wikariusz m.in. w parafiach w Kołbieli (1990-1991) i w Warszawie u św. Aleksandra (1993-1997). Przez 10 lat był też dyrektorem Biblioteki Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie (1998-2008) a następnie przez 5 lat proboszczem stołecznej parafii Wszystkich Świętych (2008-2013) i dziekanem dekanatu śródmiejskiego.

W kwietniu 2013 r. został dyrektorem Muzeum Archidiecezji Warszawskiej i jednocześnie proboszczem parafii Świętej Trójcy na Solcu, gdzie w poklasztornych budynkach muzeum miało wówczas swą siedzibę.

Zasługi dla kultury

To dzięki niemu muzeum zyskało nową siedzibę w dawnym Domu Dziekana przy archikatedrze warszawskiej. Zadbał też o konserwację średniowiecznego Krucyfiksu Baryczków, o którym mówił, że to "warszawski odpowiednik krucyfiksu królowej Jadwigi na Wawelu". Opiekował się kolekcją dzieł sztuki przekazaną przez Zbigniewa i Janinę Porczyńskich. Był m.in. archidiecezjalnym konserwatorem zabytków.

W 2020 r., gdy muzeum pozostawało zamknięte dla odwiedzających ze względu na obostrzenia związane z pandemią COVID-19, wraz z pracownikami przygotował nową aranżację stałej ekspozycji poświęconej kard. Stefanowi Wyszyńskiemu, który w 1978 r. reaktywował działalność Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

W grudniu 2020 ks. Nowak przewodniczył mszy św. i modlitwie o owoce beatyfikacji prymasa Wyszyńskiego w archikatedrze warszawskiej. Mówił wtedy o relacjach kard. Stefana Wyszyńskiego z kulturą.

Od 2013 r. był członkiem Komisji Architektoniczno-Artystycznej Archidiecezji Warszawskiej, należał do Zespołu Ekspertów Kolekcji im. Jana Pawła II Fundacji Caroll-Porczyńskich. Od 2016 r. był konsultorem Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego a od 2018 r. pełnomocnikiem ds. zarządzania i opieki nad Kolekcją im. Jana Pawła II.